Maciej Musiał bez wątpienia jest jednym z najpopularniejszych polskich aktorów młodego pokolenia. Internauci są zainteresowani jednak nie tylko jego życiem artystycznym, ale również prywatnym. Jakiś czas temu nagłówki wielu mediów rozgrzała informacja, że artysta spotyka się z córką prezydenta – wszystko z powodu tego, że paparazzi zrobił im wspólne zdjęcia. Teraz 28-latek odniósł się do tych rewelacji i opowiedział, jak poznał się z Kingą Dudą.
Maciej Musiał o Kindze Dudzie
Maciej Musiał pojawił się w programie internetowym „Czy to prawda, że”..., prowadzonym przez Wersow i udzielił wywiadu. W rozmowie odniósł się do plotek na temat jego relacji z córką prezydenta i ujawnił, że spotkał się z Kingą Dudą po raz pierwszy na imprezie zorganizowanej przez wspólnego znajomego.
– Okazało się, że mieliśmy wspólnego kolegę, który robił imprezę. Ona przyszła i tam się poznaliśmy. Trochę porozmawialiśmy i była później taka sytuacja, że poszliśmy nad Wisłę do baru i dwóch pijanych gości szło przed nami. Jeden drugiego popchnął i leciał na nią. Zasłoniłem ją, odbiłem tego gościa i powiedziałem jej: „Właśnie uratowałem ci życie”. Podziękowała – zaczął Maciej Musiał.
W dalszej części swojej opowieści aktor powiedział, że tego wieczoru Kinga Duda obiecała go oprowadzić po Pałacu Prezydenckim. Jak się okazuje, słowa dotrzymała. Z ich relacji jednak nie wynikło nic więcej, gdyż cieszyli się zbyt dużym zainteresowaniem medialnym.
– Spotkaliśmy się, pokazała mi pałac i zrobili nam zdjęcia. To one później sprawiły, że została do tego dopisana cała historia. Zdarzało nam się wymieniać SMS-y, ale jak poznajesz kogoś i zaczynają ci robić zdjęcia, to wybija cię to ze strefy komfortu – dopowiedział.
Czytaj też:
„Rodzinka.pl” wraca na antenę TVP? „Doprowadzimy tę sprawę do końca”Czytaj też:
Musiał stanął w obronie Wojtyły. Opublikował obszerny post i wyłączył możliwość komentarzy