Snoop Dogg oszukał fanów i nie rzucił palenia marihuany. „Jestem podekscytowany”

Snoop Dogg oszukał fanów i nie rzucił palenia marihuany. „Jestem podekscytowany”

Snoop Dogg
Snoop Dogg Źródło:Materiały prasowe / Solo Stove
Kilka dni temu media obiegła informacja, że Snoop Dogg rezygnuje z palenia. Teraz raper wyjaśnił, że wcale nie chodziło o cannabis i ogłosił nową współpracę.

Bez wątpienia Snoop Dogg jest jednym z najpopularniejszych propagatorów palenia marihuany. Raper nigdy nie krył się ze swoją miłością do miękkich narkotyków i na tym zbudował w dużej mierze swój wizerunek, przez lata stając się prawdziwym ekspertem w temacie cannabis.

Nic dziwnego, że kiedy kilka dni temu Snoop Dogg opublikował w mediach społecznościowych oświadczenie: „Po długich rozważaniach i rozmowach z rodziną zdecydowałem się rzucić palenie. Proszę o uszanowanie mojej prywatności”, fani w różnych zakątkach Ziemi byli zszokowani. Ta informacja została powielona przez liczne media na całym świecie, a wiele osób zaczęło się martwić, czy decyzja nie jest spowodowana złym stanem zdrowia 52-latka. Teraz okazało się, że nic bardziej mylnego.

Snoop Dogg nie rezygnuje z palenia jointów

Część fanów podejrzewało, że post Snoop Dogga może być związany z jakąś akcją marketingową, jednak dni mijały, a raper niczego nie ogłaszał. W końcu w poniedziałek 20 listopada opublikował w swoich mediach społecznościowych filmik, dzięki któremu wszystko stało się jasne. Okazało się, że wcale nie chodziło o promocję jego linii ziół Leafs by Snoop czy funduszu inwestycyjnego zajmującego się konopiami indyjskimi, lecz... bezdymnych palenisk.

Muzyk nawiązał współpracę z firmą Solo Stove, gdyż – jak napisał w oświadczeniu – „uwielbia ogniska na świeżym powietrzu, ale uważa, że generują one zbyt dużo dymu” i dlatego zdecydował się wesprzeć markę bezdymnych palenisk. „Solo Stove rozpalił ogień i usunął dym. Zmienili zasady gry i teraz jestem podekscytowany możliwością szerzenia miłości i utrzymywania ciepła wśród przyjaciół i rodziny” – dodał.

W opublikowanym na Instagramie filmiku z kolei stopniowo budował napięcie. Po tym, jak obwieścił, że rezygnuje z palenia, zwrócił się do fanów. – Wiem co myślicie: „Snoop, dym to w pewnym sensie twój styl”. Ale mam już dość. Koniec z kaszlem i brzydkim zapachem ubrań – powiedział, zanim ujawnił, że chodzi o umowę z Solo Stove. Na samym końcu wideo widać również, jak raper piecze pianki marshmallow nad jednym z bezdymnych ognisk i po prostu się śmieje.

Reakcje fanów po filmiku Snoop Dogga

Pod filmikiem, który Snoop Dogg umieścił w sieci, momentalnie pojawiło się mnóstwo komentarzy fanów. Co ciekawe, nie są oni zdenerwowani „oszustwem” rapera, lecz bawi ich podejście do promocji palenisk. Pod postem czytamy: „To jest lepszy zwrot akcji, niż w jakimkolwiek filmie”, „Najlepsza sztuczka marketingowa wszech czasów”, „Ludzie, którzy chcieli z nim przestać palić, przewartościowali całe swoje życie przez paleniska bezdymne. Genialne” czy „Snoop śmieje się pod koniec filmiku, wiedząc, że oszukał cały świat”.

Czytaj też:
Pies wykrył rekordowy przemyt. Towar ukryto w sprytnej kryjówce
Czytaj też:
Ukraina może zalegalizować medyczną marihuanę. Projekt popiera Zełenski

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl / Instagram, USA Today, Rolling Stone