Nick Carter oskarżony o gwałt. Szokujące zeznania piosenkarki

Nick Carter oskarżony o gwałt. Szokujące zeznania piosenkarki

Nick Carter
Nick Carter Źródło:Shutterstock / Everett Collection
Melissa Schuman, była członkini popowej grupy Dream, pozwała Nicka Cartera z Backstreet Boys o to, że wykorzystał ją seksualnie w 2003 roku, gdy miała 18 lat.

W pozwie, do którego udało się dotrzeć dziennikarzom magazynu „Rolling Stone” Melissa Schuman oskarża Nicka Cartera o wykorzystanie „swojej roli, statusu i władzy jako znanego piosenkarza, do tego, by ją uwieść, manipulować, a w końcu wykorzystać seksualnie”.

Melissa Schuman oskarża Nicka Cartera

Schuman wysunęła te oskarżenia już w listopadzie 2017 roku, szczegółowo opisując, jak rzucił się na nią w jego mieszkaniu w Santa Monica i odebrał jej siłą dziewictwo. „Był nieugięty, nie chciał przyjąć odmowy. Był ciężki, zbyt ciężki, żebym mogła się spod niego wydostać. Wtedy poczułam, że włożył coś we mnie” – opisywała kobieta na swoim blogu.

Tuż po tym, jak Schuman zamieściła wpis, Carter wydał oświadczenie, w którym stwierdził, że wszystkie kontakty seksualne, jakie z nią miał, odbywały się za obopólną zgodą. „Jest to sprzeczne z moją naturą i wszystkim, co mi drogie, aby powodować celowo u kogoś dyskomfort lub sprawiać komuś krzywdę” – napisał.

We wtorek 11 kwietnia 2023 adwokat Cartera Liane K. Wakayama stwierdziła w rozmowie z „Rolling Stone”, że historia przedstawiana przez Melissę Schuman była, jest i będzie fałszywą, a kobieta „spiskuje w celu zniszczenia i zniesławienia Cartera oraz wymuszenia od niego pieniędzy”.

Z pozwu wynika, że Carter miał „manipulować i dręczyć” Schuman. Po tym, jak doszło do rzekomego gwałtu, miał napisać jej SMS-a z pytaniem: „Dlaczego mnie do tego zmusiłaś?”. Kobieta oskarża piosenkarza też o to, że ingerował w jej karierę i to on odpowiedzialny jest za fakt, iż nigdy nie nabrała ona rozpędu.

W 2018 roku Schuman w rozmowie z „The Daily Beast” przyznała, że sprawa ta „wpłynęła na całe jej życie i wciąż to robi”. „Jedyne co mam, to możliwość odzyskania głosu. A to znaczy dla mnie więcej niż cokolwiek innego. Że mam moc, nie zamykam się, nie odchodzę. Już się nie boję” – podkreśliła.

Schuman złożył raport policyjny w sprawie na komisariacie w Santa Monica w lutym 2018 roku. Został on przedstawiony w biurze prokuratora okręgowego w Los Angeles w lipcu następnego roku. Tam nie zdecydowano się wszcząć postępowania, bo sprawa się przedawniła. Dlatego teraz kobieta postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce.

Kolejny pozew przeciwko Nickowi Carterowi

Carter stoi też w obliczu innego pozwu o wykorzystywanie seksualne. Miało do niego dojść w lutym 2001 roku a pokrzywdzoną jest Shannon Ruth, która w momencie napaści miała 17 lat. Według kobiety, piosenkarz zmusił ją do seksu oralnego, potem zgwałcił i zaraził w ten sposób infekcją przenoszoną drogą płciową. Ruth, która ma autyzm i cierpi na porażenie mózgowe twierdzi, że po wszystkim Carter nazwał ją „upośledzoną suką”.

Czytaj też:
Gerard Depardieu znów ma kłopoty. Tym razem oskarżenia wysunęło aż 13 kobiet
Czytaj też:
Jun Chae-yul znaleziona martwa. Aktorka miała 26 lat

Źródło: WPROST.pl / Rolling Stone