W sobotę 24 grudnia widzowie mogli usłyszeć najpiękniejsze kolędy i pastorałki w wykonaniu gwiazd w Bazylice Świętego Krzyża w Warszawie. Artyści zaprezentowali popularne bożonarodzeniowe pieśni. Na scenie zobaczyć mogliśmy między innymi Cleo, Joannę Kulig, Roksanę Węgiel, Sebastiana Karpiel-Bułecka, Grzegorza Hyży, Kamila Bednarka czy Krystynę Prońko. Widzowie nie mogą się jednak nachwalić występu Ralpha Kamińskiego, który wykonał piosenkę „Oj, Maluśki, Maluśki”.
Był to debiut Kamińskiego podczas Wielkiego Kolędowania z Polsatem. Jeszcze przed występem mówił, że będzie się starał „nie skrzywdzić tego języka góralskiego”. – Pomagał mi kolega z zespołu. Sprawdzał, czy dobrze to wszystko wymawiam – zdradzał kulisy przygotowań.
Kamiński zaśpiewał kolędę w Polsacie. Co na to widzowie?
Wszystko wskazuje na to, że nie było czego się obawiać. Wykonanie artysty tak spodobało się widzom, że dodane w poniedziałek 26 grudnia wideo z jego występu, ma już ponad 130 tysięcy odtworzeń na YouTube. I chociaż pojawiają się komentarze krytykujące jego interpretację utworu, rzesza ludzi wzruszyła się słuchając jego głosu.
„Wybitny talent, cudowne wykonanie”; „Przeczytałam na internecie, że to profanacja kolędy i nie wiedziałam, czy mam tu się spodziewać normalnie jakiegoś antychrześcijańskiego występu... Jak widać, niektórzy nawet przy okazji świąt Bożego Narodzenia mają problem z oryginalną i pełną ekspresji interpretacją kolędy”; „Weszłam tu bo gdzieś czytałam że profanacja, i myślę, posłucham o co chodzi, nie jestem fanką tego gościa ale wykon perfekcyjny, szacun”; „Nie kumam jakiegoś sztucznego hejtu, PRZEPIEKNE WYKONANIE”; „Nie wiem na co ludzie narzekają piękny występ sam byłem zdziwiony że można tak ładnie kolędę zaśpiewać”; „To jedno z najpiękniejszych, najbardziej wzruszających wykonań tej kolędy” – czytamy w sekcji komentarzy w serwisie YouTube.
Czytaj też:
QUIZ. Hity Netfliksa z 2022 roku. Sprawdź się!Czytaj też:
Nie wiesz jeszcze o tajnych kodach na Netflix? Podpowiadamy, jak ich używać