Konflikt między byłymi partnerami Magdaleną Stępień i Jakubem Rzeźniczakiem trwał przez kilkanaście miesięcy. Para nie była już razem, kiedy na świat przyszedł ich pierwszy synek Oliwier. Dziecko chorowało na nieuleczalną chorobę, a leczenie za granicą powodowało kolejne niesnaski. Kiedy była uczestniczka „Top Model” zorganizowała zbiórkę w internecie na dalsze leczenie, to internauci zaczęli atakować sportowca. Wówczas celebrytka wyznała na swoim InstaStories, że jest przez niego zastraszana. Opowiedziała o tym, że otrzymuje od ojca swojego dziecka 3 tysiące złotych alimentów miesięcznie i za to utrzymuje się w Izraelu i opłaca leczenie swojego synka w klinice w tym kraju. – Od wczoraj jestem zastraszana przez ojca mojego dziecka za to, że gdy ludzie do mnie piszą i pytają, dlaczego sama nie opłacę leczenia, to mówię im, że dostaję trzy tysiące złotych alimentów co miesiąc i z tego utrzymuję się tutaj w Izraelu, bo nie pracuję – mówiła. Chłopiec niestety zmarł pod koniec lipca, ale piłkarz zdążył polecieć do Izraela i pożegnać się z maluchem.
Jakub Rzeźniczak z romantycznym tatuażem
Jakub Rzeźniczak często pada ofiarą hejtu w internecie. Followersi wiele razy zarzucali mu, że zamiast zajmować się umierającym synem, to stawia na karierę i nowy związek. Piłkarz związał się z Pauliną Nowicką w połowie 2021 roku. Para wydaje się w sobie zakochana bez pamięci, co rusz chwalą się w swoim uczuciem w mediach społecznościowych. Teraz dziewczyna Rzeźniczaka udostępniła nagranie, na którym możemy zobaczyć, jak para robi sobie identyczne tatuaże w tych samych miejscach. Zdecydowali się na delikatny wzór róży z dopiskiem „always”. „Nasz… drugi wspólny tatuaż” – napisała celebrytka.
Post z wideo udostępnili oboje. To wyjątkowo nie spodobało się fanom. W komentarzach nie brakuje zarzutu, że ojciec Oliwiera powinien uczcić jego pamięć. „Chłopie, zamiast wytatuować imię zmarłego syna... robisz sobie denny kwiatek? Jesteś żałosny, pokazywałeś już to wcześniej, a teraz to udowodniłeś”; „Wolałabym zrobić tatuaż czczący pamięć syna, a nie kwiatek” – możemy przeczytać pod postem.
Czytaj też:
„Love Island. Wyspa miłości”. Producenci wiedzieli, że Daniel ma dziewczynę?