Sanah ogłasza nową trasę. Fani krytykują ceny biletów. „Przesada”

Sanah ogłasza nową trasę. Fani krytykują ceny biletów. „Przesada”

Sanah
Sanah Źródło: YouTube
Tej jesieni Sanah organizuje nową trasę koncertową, a w sieci znalazły się już bilety na wydarzenia. Fani artystki zwrócili jednak uwagę na to, że ich ceny są bardzo wysokie. „Za największe gwiazdy nie płaciłam takich cen za bilety, a mam ponad 40 koncertów za sobą. Przesada” – piszą w sieci.

„Bankiet u sanah” – tak nazywa się seria koncertów, które artystka organizuje jeszcze w tym roku w siedmiu polskich miastach. „Jak to bywa na poprawinach, nogi zmęczone są od tańca, więc tym razem impreza będzie zasiadana. Nie zabraknie wytrawnej 50-osobowej orkiestry pod dyrekcją Przemysława Piotra oraz wykwintnego 30-osobowego chóru” – brzmi opis wydarzenia.

Bilety na koncerty Sanah zawsze wyprzedają się w zawrotnym tempie. Tym razem jednak fani zaczęli narzekać na ich ceny. Na koncert Sanah w Krakowie – najtańszy bilet kosztuje 359 złotych, a najdroższy 449 złotych. „Kocham cb sanah ale taki wydatek to ponad mój stan majątkowy”; „Cena mnie zabiła. Żałuje ale odpuszczam”; „Kupiłabym ale te ceny są zabójcze”; „Bilety na Sanah jak Iphone 14, poza skalą Polaków”; „Czekamy na kolejna trasę… Piknik czy coś, bo na bankiet to mnie nie stać”; „Z bólem serca musiałam zrezygnować – ceny zabójcze”; „Sorry, za największe gwiazdy nie płaciłam takich cen za bilety, a mam ponad 40 koncertów za sobą. Przesada” – takie komentarze pojawiły się pod informacją o nowej trasie artystki.

„Bankiet u sanah”. Daty i miasta koncertów

  • 04 listopada 2022 — Wrocław, Narodowe Forum Muzyki
  • 09 listopada 2022 — Bielsko-Biała, Cavatina Hall
  • 12 listopada 2022 — Katowice, Sala Koncertowa NOSPR
  • 14 listopada 2022 — Poznań, Sala Ziemi Poznań Congress Center
  • 23 listopada 2022 — Gdańsk, Polska Filharmonia Bałtycka
  • 30 listopada 2022 — Warszawa, Filharmonia Narodowa
  • 9 stycznia 2023 — Kraków, ICE Kraków Congress Centre

Czytaj też:
Druga połowa września w HBO Max. Co nowego obejrzymy?

Źródło: WPROST.pl