Przypomnijmy, w marcu 2022 roku Rafalala zamieściła w sieci wideo, nagrane w samochodzie aktora. Fabijański sugerował wtedy, że chodzi o promocję filmu „Inni ludzie”, w którym gra. Potem jednak przyznał, że pomysł ten nie był konsultowany z twórcami produkcji i sprawa ucichła. Teraz Fabijański wyznał w oświadczeniu opublikowanym na Instagramie, że od jakiegoś czasu jest szantażowany.
Rafalala pozwana przez Fabijańskiego?
„W temacie projektu artystycznego, o którym czasem pytacie... Nie wydarzy się, nie była to też promocja filmu »Inni ludzie«. Prawda na temat tej sytuacji jest taka (jak wielu się domyślało), że byłem i jestem nadal szantażowany i zastraszany” – poinformował.
Aktor podkreślił, że nie ma zamiaru wdawać się w szczegóły tej sprawy, jednak „przyjdzie czas, aby opowiedzieć o tym więcej”. „Dziś chciałbym tylko poinformować, że sprawa idzie do prokuratury. Jeżeli ktoś jeszcze był albo jest szantażowany przez tego człowieka (pewnie wiecie, kogo mam na myśli), to zgłaszajcie się do mnie, proszę” – czytamy.
Fabijański o związku z Kuczyńską
Fabijański przeprosił też swoich bliskich za to, że „dostają rykoszetem” i zaznaczył, że na to nie zasłużyli. „Proszę też wszystkich o zaprzestanie pisania tych szyderczych i obrzydliwych komentarzy pod adresem Julii Kuczyńskiej. Ona z tym nie ma nic wspólnego, a o sytuacji między nami też w swoim czasie osobno poinformujemy” – zapewnił.
Czytaj też:
Nowości w tym tygodniu na Netflix. To będziemy mogli obejrzeć