W swojej pierwszej reżyserskiej pracy od czasu „Narodzin gwiazdy” Cooper występuje z innymi aktorami, nominowanymi do Oscara, w tym Carey Mulligan, Mattem Bomerem i Mayą Hawke. Cooper wciela się w legendarnego kompozytora Broadwayu Leonarda Bernsteina, a Mulligan gra jego żonę Felicję Montealegre. Scenariusz napisał sam aktor z Joshem Singerem, znanym ze „Spotlight”. Producentami obrazu są Martin Scorsese, Steven Spielberg, Kristie Macosko Krieger, Bradley Cooper, Fred Berner i Amy Durning.
„Maestro” od Netflix. Kim był Leonard Bernstein?
Akcja filmu toczy się na przestrzeni 30 lat i opowiada biografię sławnego kompozytora, który w wieku 25 lat zadebiutował jako dyrygent w Filharmonii Nowego Jorku, a następnego dnia trafił na pierwszą stronę „The New York Timesa”, bo tak oczarował publikę. Pisał piosenki (m.in. dla Franka Sinatry), był dyrektorem najsłynniejszych amerykańskich orkiestr i teatrów operowych, jak metropolitan Opera. W 1989 roku zagrał koncert w Warszawie w 50. rocznicę najazdu Niemiec hitlerowskich na Polskę. Jeszcze przed śmiercią przyznano mu Grammy Lifetime Achievement Award. W sumie uhonorowano go 16 nagrodami Grammy. Przez lata związany był z Felicią Montealegre, z którym miał trójkę dzieci. Wiele źródeł, w tym znajomi legendy, uznawali go jednak za homoseksualistę. Sam siebie określał jako „pół mężczyznę, pół kobietę”.
Premiera filmu „Maestro” zaplanowana jest na 2023 rok. Tymczasem w naszej galerii możecie poznać „sneek peek” tego, co nas czeka na ekranie.
Czytaj też:
QUIZ z muzyki lat 90. Sprawdź, jak dobrze znasz POLSKIE HITY
„Maestro”. Bradley Cooper odmieniony na planie nowego filmu Netfliksa