Protest na festiwalu w Cannes. Aktywistki ze świecami dymnymi na czerwonym dywanie

Protest na festiwalu w Cannes. Aktywistki ze świecami dymnymi na czerwonym dywanie

Protest w Cannes
Protest w Cannes Źródło: Newspix.pl / ABACA
Protest na festiwalu w Cannes. Na czerwonym dywanie pojawiło się kilkanaście aktywistek ze świecami dymnymi. Chciały w ten sposób pokazać swój sprzeciw wobec przemocy w stosunku do kobiet.

W niedzielę 22 maja na festiwalu w Cannes odbyła się m.in. premiera „Holy Spider” w reżyserii irańsko-duńskiego reżysera Alego Abbasiego. Jest to thriller opowiadający o dziennikarce, która poleciała do Iran, aby pójść śladami seryjnego mordercy, który zabijał prostytutki wierząc, że działa w imieniu Boga. Film ten jest oparty na autentycznej historii.

Tuż przed rozpoczęciem projekcji przed pałacem festiwalowym w Cannes zorganizowano protest. Na czerwonym dywanie pojawiło się kilkanaście kobiet w czarnych, eleganckich sukniach. W rękach miały świecie dymne, przez co okolica spowiła się gęstym, czarnym dymem. Aktywistki trzymały również długi zwój z imionami 129 kobiet, które padły we Francji ofiarami kobietobójstwa. Jak się później okazało, akcję zorganizował członkinie feministycznego kolektywu Les Colleuses.

Produkcja „Holy Spider” zapewniła, że nie była to zaplanowana akcja marketingowa, która miała nagłośnić premierę filmu.

Półnaga aktywistka w barwach Ukrainy wbiegła na czerwony dywan

Był to już drugi protest podczas tegorocznego festiwalu. Podczas wieczoru filmowego w piątek 20 maja przed Pałacem Festiwalowym w Cannes doszło do incydentu. Tego dnia odbyła się m.in. premiera filmu „Trzy tysiące lat tęsknoty” w reżyserii George'a Millera z udziałem Idrisa Elby oraz Tildy Swinton.

W pewnej chwili kobieta, która pojawiła się na czerwonym dywanie, zdarła z siebie sukienkę. Jej ciało było pomalowane w żółto-niebieskie barwy Ukrainy. Na brzuchu i pośladkach miała widoczne odciski dłoni wymalowane czerwone farbą a na klatce piersiowej widniał napis: „Stop raping us!” („Przestańcie nas gwałcić!” - red.). Aktywistka krzyczała, chcąc zwrócić uwagę publiczności na dramatyczną sytuację kobiet na Ukrainie. Po chwili jeden z ochroniarzy nałożył na nią kurtkę i wyprowadził z czerwonego dywanu.

Czytaj też:
Incydent w Cannes. Półnaga aktywistka w barwach Ukrainy wbiegła na czerwony dywan

Źródło: Variety