Terapeutka Deppa i Heard zeznała, jak wyglądał ich związek. „Ona inicjowała bójki”

Terapeutka Deppa i Heard zeznała, jak wyglądał ich związek. „Ona inicjowała bójki”

Amber Heard i Johnny Depp
Amber Heard i Johnny Depp Źródło:Newspix.pl / WENN
Trzeciego dnia procesu o 50 mln dolarów, jaki wytoczył Amber Heard jej były mąż Johnny Depp, przysięgli usłyszeli zeznania terapeutki gwiazd. Laurel Avis Anderson stwierdziła, że obydwie strony konfliktu stosowały przemoc, a aktorka swoim zachowaniem mogła wpływać na wybuchy gwiazdy „Piratów z Karaibów”.

Laurel Avis Anderson, terapeutka Johnny'ego Deppa i Amber Heard, z której para korzystała jeszcze podczas, gdy byli małżeństwem, zeznawała w lutym, a jej opinia została nagrana i odtworzona podczas trzeciego dnia procesu gwiazd. Kobieta poinformowała na początku, że widziała się z aktorską parą kilka razy między październikiem, a grudniem 2015 roku i że ich sesje terapeutyczne były burzliwe – każda ze stron miała wielokrotnie grozić, że opuści gabinet.

Anderson powiedziała, że Heard rzeczywiście mówiła, iż Depp potrafi być wobec niej agresywny. Jednocześnie podkreśliła, że kłótnie i rękoczyny rozpoczynać mogło każde z nich, a Heard bała się, że Depp ją zostawi. Poinformowała także, że z jej wiedzy wynika, że Depp nie stosował żadnej formy znęcania się czy przemocy wobec jakiejkolwiek osoby, z którą był związany wcześniej. – Myślę, że potrafi się kontrolować. Pani Heard wydawała się go triggerować. Zaangażowali się w coś, co uważam, że było pełne wzajemnych nadużyć – przekazała.

Proces Heard-Depp. Kto znęcał się nad kim? Terapeutka zeznała

Jednocześnie była terapeutka pary podkreśliła, że Depp za każdym razem odrzucał oskarżenia o rzekomej przemocy, a Heard przyznawała, że uderzała go często pierwsza, gdy poczuła się „lekceważona”. Anderson, odnosząc się do charakteru Heard, poinformowała, że aktorka bardzo często podczas sesji przerywała Deppowi, szybko i głośno mówiła. – Mieli okropne umiejętności komunikowania się – mówiła, dodając, że podczas sesji telefonicznej z 15 grudnia 2015 roku Heard stwierdziła, że nie chce rozwodu, ale „chciałaby chcieć rozwodu”. – Ona go kochała. On kochał ją. Wiedzieli jednak, że to, co robią, jest niezdrowe – powiedziała. Heard miała zastanawiać się też, czy policja uwierzy, że była ofiarą nadużyć, gdy najpierw wystąpi z wnioskiem o rozwód.

„Heard inicjowała bójki”

Terapeutka mówiła, że rozmawiała też o tym z Deppem, który po zakończeniu związku stwierdził, że był on „chaotyczny” i „pełen brutalności”. – Zgodziłam się z nim. Heard inicjowała bójki. Zaczęła stosować przemoc. Traktowała jako wyzwanie to, aby wygrać, gdy on zaczynał dyskusję. Moim zdaniem on starał się, jak tylko mógł, aby doprowadzić do deeskalacji konfliktów – podkreśliła.

Proces potrwa jeszcze około 6 tygodni. Podczas niego zeznawać będzie zarówno Heard jak i Depp.

Czytaj też:
QUIZ. Wielki sprawdzian wiadomości z polskich teleturniejów!

Źródło: WPROST.pl / Deadline, Variety