Tegoroczny konkurs Miss Universe miał być świętem kobiecej siły i elegancji pod hasłem „Siła miłości”. Zamiast tego, stał się areną napięć, skandali i nieoczekiwanych odejść. Na kilka tygodni przed finałem, zaplanowanym na 21 listopada w Tajlandii, z rywalizacji wycofało się aż kilkanaście uczestniczek, a niektóre kraje w ogóle nie wysłały swoich reprezentantek.
Konkurs piękna w cieniu napięć i kontrowersji
Atmosfera wokół konkursu zaczęła się psuć po incydencie z udziałem dyrektora Miss Universe Tajlandii, Nawata Itsaragrisila. Podczas jednej z transmisji na żywo zwrócił on publicznie uwagę Miss Meksyku, Fatimie Bosch, zarzucając jej zaniedbywanie obowiązków promocyjnych. Nagranie, na którym doszło do ostrej wymiany zdań w obecności innych uczestniczek i widzów, błyskawicznie obiegło internet.
W efekcie kilka kandydatek postanowiło opuścić wydarzenie 4 listopada w geście solidarności z upokorzoną koleżanką. Nie była to jednak jedyna sytuacja, która podważyła wizerunek konkursu.
Co dalej z konkursem? Wielki finał niebawem
Z udziału w tegorocznej edycji wycofały się m.in. Bahrajn, Kamerun, Cypr, Erytrea, Fidżi, Gibraltar, Kenia, Malediwy, Mongolia, Czarnogóra, Samoa, Somalia i Uzbekistan. W wielu przypadkach powodem był brak możliwości przeprowadzenia krajowych eliminacji lub niedopełnienie formalności przed rozpoczęciem konkursu.
Choć Miss Universe 2025 wciąż ma odbyć się zgodnie z planem, seria rezygnacji i kontrowersji rzuca cień na jedno z najbardziej prestiżowych wydarzeń w świecie konkursów piękności. Organizatorzy nie odnieśli się jeszcze publicznie do zarzutów i konfliktów, które narosły wokół imprezy. Finał zaplanowany jest na 21 listopada w Bangkokui wszystko wskazuje na to, że emocji nie zabraknie nie tylko na scenie.
Kandydatki, które zrezygnowały z udziału w Miss Universe 2025
Miss Universe Niemiec 2025, Diana Fast
Jedną z pierwszych kandydatek, które publicznie ogłosiły rezygnację, była Miss Niemiec 2025, Diana Fast. W opublikowanym 3 listopada oświadczeniu wyjaśniła swoją decyzję. „Jestem niezmiernie wdzięczna, że mogłam być częścią rodziny Miss Universe, otoczona niesamowitymi kobietami, które inspirują, dodają otuchy i ucieleśniają prawdziwy cel” – napisała. „Po głębokiej refleksji zdecydowałam jednak, że nie pojadę do Tajlandii. Jako oddana matka, która obecnie sama buduje nowy dom dla mojej rodziny, postanowiłam pozostać blisko mojego syna w tym ważnym okresie naszego życia”.
Miss Universe Persja (Iran) 2025, Sahar Biniaz
Z konkursu wycofała się również Miss Universe Persji 2025, Sahar Biniaz. Jej decyzja była reakcją na zatrzymanie dyrektorki krajowej, Golshan Barazesh, podczas wizyty w Iranie. „Z głębokiego szacunku i troski o jej bezpieczeństwo i dobrostan, podjęłam trudną decyzję o wycofaniu się z tegorocznego konkursu” – napisała Biniaz w poruszającym poście w mediach społecznościowych.
Miss Universe Niger 2025, Zoulahatou Amadou
Tegoroczna edycja miała być historyczna dla kraju, który po raz pierwszy planował udział w Miss Universe. Niestety, jak ujawniła Miss Niger Zoulahatou Amadou, „mój bilet lotniczy dotarł za późno, a dostępne połączenia lotnicze nie pozwoliły mi dotrzeć do Bangkoku na czas”. Organizatorzy zaprosili ją jednak do udziału w konkursie w 2026 roku.
Miss Universe Chin 2025, Xuhe Hou
Miss Universe Chin, Xuhe Hou, zrezygnowała z udziału z „powodów osobistych”, które według źródeł mają być związane z ograniczeniami wiekowymi w regulaminie. Zastąpiła ją wicemiss Zhao Na.
Miss Universe Kongo 2025, Déborah Djema
W Demokratycznej Republice Konga sytuacja przybrała dramatyczny obrót. Déborah Djema została pozbawiona tytułu po tym, jak odmówiła podpisania kontraktu. Musiała również usunąć z sieci wszelkie ślady swojej koronacji. Jej miejsce zajęła Dorcas Dienda Kasinde, która ostatecznie wystąpi w tegorocznej edycji.Czytaj też:
Po dwóch odcinkach widzowie zachwyceni nowością od Apple TV+. „Genialne! Nowatorskie”Czytaj też:
Wyszło na jaw, ile lat ma nowa żona Schreibera. „Tego nie czuć”
