W ostatnich latach można dostrzec, że klasyczne historie cieszą się w Polsce dużą popularnością, o czym może świadczyć zainteresowanie nowymi filmami z cyklu „Sami swoi” czy „Kogel Mogel”. Wiadomo, że polscy widzowie równie wielką sympatią darzą także ekranizacje znanych powieści – w zeszłym roku prawdziwą furorę zrobił chociażby nowy „Znachor”. Teraz ujawniono, że niebawem zostanie zrealizowana kolejna produkcja bazująca na klasyku polskiej literatury.
Nowa ekranizacja „Lalki” Bolesława Prusa
Kilka miesięcy temu „Znachor” produkcji Netflixa z Leszkiem Lichotą w roli profesora Rafała Wilczura przez wiele tygodni utrzymywał się na szczycie listy najczęściej oglądanych filmów w serwisie. Polacy pokochali tę historię na nowo. Teraz filmowcy mają nadzieję, że duży sukces odniesie kolejna ekranizacja kultowej książki.
Otóż „Filmweb” ogłosił, że zrealizowany zostanie film na podstawie „Lalki” Bolesława Prusa, która niejednokrotnie jest zmorą maturzystów. Dotychczas dzieło doczekało się dwóch ekranizacji – w 1968 roku powstał film Wojciecha Hasa z Mariuszem Dmochowskim i Beatą Tyszkiewicz w rolach Wokulskiego i Łęckiej, natomiast w 1977 roku wyemitowano serial w reżyserii Ryszarda Bera z Jerzym Kamasem i Małgorzatą Braunek w rolach głównych. Teraz producent wykonawczy Radosław Drabik chce owa historię przedstawić w zupełnie inny sposób.
– Pomysł ekranizacji jednej z najważniejszych polskich powieści, epickiego romansu, przyszedł do mnie naturalnie. Jako widz, ale także producent bardzo stęskniłem się za kinem. Niewiele polskich filmów, szczególnie po pandemii potrafi zapełnić kinowe sale. Chcę dostarczyć jakościową produkcję, która wyciągnie Polaków z domów i da im świetny czas przed dużym ekranem. Moim marzeniem jest realizacja filmu, który dla fanów książki będzie wspaniałą adaptacją, a dla tych którzy jeszcze jej nie czytali, mocną zachętą do lektury. Przede wszystkim będzie to jednak znakomita rozrywka i filmowe wydarzenie – przekazał Radosław Drabik redakcji „Filmweb”.
Zdjęcia do filmu rozpoczną się w 2025 roku. Wiadomo już, że reżyserem nowej „Lalki” będzie Maciej Kawalski, natomiast autorem zdjęć Piotr Sobociński Jr., w którego portfolio znajdują się takie produkcje, jak „Bogowie”, „Boże Ciało”, „Wołyń” czy „Cicha noc”. Choć obsada aktorska nie jest jeszcze znana, to podano, że w filmie wystąpią gwiazdy polskiego kina. Warto także dodać, że obraz nie trafi od razu do streamingu, ale będzie dystrybuowany w kinach.
Niektórzy mogą mieć wątpliwości, co do sposobu realizacji tego dzieła, ponieważ producent Radosław Drabik stoi za sukcesem „Planety singli”, czyli historii zupełnie innej gatunkowo od twórczości Prusa. Jednak „Lalka” – nakręcona współczesnymi metodami – może skłonić te osoby, które szkoła zniechęciła do książki, by dały jej drugą szansę. Tym bardziej, że powieść Prusa – mimo iż powstała w XIX wieku – jest ponadczasowa.
Czytaj też:
10 najczęściej kupowanych książek w Empiku. To czytają teraz PolacyCzytaj też:
Był gwiazdą „Harry'ego Pottera”. Trafił do więzienia i zaprzepaścił karierę