Strajk Kobiet zorganizował we wtorek przed Sejmem protest przeciwko odrzuceniu projektu zakładającego dekryminalizację i depenalizację aborcji. W trakcie manifestacji, w której udział wzięło około 100-200 osób, przemówienie wygłosiła Marta Lempart.
Marta Lempart wulgarnie o PSL
Aktywistka nie szczędziła ostrych słów pod adresem PSL. Wulgaryzmy pojawiały się w niemal każdym zdaniu. – Nie wiem, co trzeba mieć w głowie, żeby pomyśleć, że my kiedykolwiek przestaniemy. Okazaliście się ch**ami, to nam się znudziło i pójdziemy do domu? Nie znudziło nam się! Ludzie stali do 3 nad ranem, żeby zagłosować. Stołki PSL dostał dzięki kobietom i młodym ludziom – grzmiała liderka Strajku Kobiet.
W dalszej części przemówienia postanowiła zaatakować personalnie Władysława Kosiniaka-Kamysza. – Tygrysek idzie pewnie w ślady Kurskiego, załatwia sobie rozwodzik kościelny, więc musi być grzeczny – jak ci wszyscy j hipokryci. Dostaliście te stołki dzięki nam, więc teraz je oddajcie, jak się wam elektorat nie podoba, jak się wam poglądy elektoratu nie podobają. To jest demokratyczny rząd? Mamy dwie koalicje. Jedna to jest Lewica i KO, a druga to jest PiS, Konfederacja i PSL. Głosują razem, to jest ta nowa demokratyczna koalicja – dodawała.
Marianna Schreiber kontra Marta Lempart
Na liderce Strajku Kobiet suchej nitki nie zostawiła Marianna Schreiber. „Kto ci dał prawo mówić w imieniu polskich kobiet a w tym w moim? Ucisz się w końcu, bo nawet patrząc na frekwencję tych sabatów, to mało kto ma ochotę ciebie słuchać” – stwierdziła.
W jednym z wpisów w mediach społecznościowych celebrytka zastanawiała się, czy „wulgarna, nienawidząca ludzi lesbijka, która siłą rzeczy nie zajdzie w ciążę powinna wypowiadać się na temat dzieci i aborcji w imieniu wszystkich kobiet”.
(Była) żona polityka Prawa i Sprawiedliwości postanowiła pójść o krok dalej i wyzwać Martę Lempart na pojedynek. „Kiedy widzę tą odrażającą personę to automatycznie mam ochotę rozwiązać to w sposób związany z freak fightami. Jestem w stanie podjechać gdziekolwiek, tu i teraz” – zadeklarowała celebrytka.
Przy okazji Marianna Schreiber zapewniła, że „jeśli ktokolwiek podjąłby się organizacji takiego pojedynku, to całość wynagrodzenia przekazałaby na każdą możliwą działalność, która sprzeciwia się ruchom Marty Lempart i jest za życiem”. „Zróbmy to dla naszego społeczeństwa i obrońmy honor porządnych ludzi, którzy nie chcą by Lempartowa pluła im w twarz!” – zaapelowała.
Czytaj też:
Marta Lempart ma problem po ostatnim wystąpieniu. Grozi jej kara ograniczenia wolnościCzytaj też:
Marianna Schreiber poroniła. „Byłam potraktowana przedmiotowo”