Nazwisko Daniela Martyniuka, syna króla disco-polo Zenka Martyniuka i jego żony Danuty Martyniuk, od kilku dni pojawia się w czołówkach serwisów plotkarskich. Wszystko przez burdę, którą urządzić miał 34-latek w noc sylwestrową w Belvedere, jednym z najbardziej ekskluzywnych zakopiańskich hoteli.
W sieci pojawiły się nagrania, obrazujące, jak Daniel Martyniuk jest zakuty w kajdanki i wyprowadzany z hotelu przez policję. W obiekcie przebywać miał z nim jego ojciec Zenon Martyniuk i żona 34-latka Faustyna Jamiołkowska-Martyniuk.
Syn discopolowca został zatrzymany, ponieważ miał awanturować się z obsługą hotelu, w tym pytać, czy wiedzą, kim on jest oraz zachowywać się agresywnie w stosunku do swojej żony, która płakała.
Ostatecznie Danielowi Martyniukowi nie postawiono żadnych zarzutów. Nikt, w tym jego żona, nie wniósł oskarżenia o pobicie, czy nękanie. Mężczyzna zapłacił mandat w wysokości 500 zł za zakłócanie porządku i opłacił rachunek za „nocleg” w areszcie.
„Wybryki” Daniela Martyniuka nagrała osoba z ekipy Edyty Górniak?
W czwartek 4 stycznia portal Pudelek podał, że zachowanie Daniela Martyniuka w Zakopanym na nagraniu wideo uwiecznić miała osoba z ekipy Edyty Górniak, która także stacjonowała w tym hotelu. Przypomnijmy, nagrania te publikował między innymi „Super Express”. Pojawiły się one też na TikToku.
– Daniela nagrał ktoś z ekipy Edyty Górniak, Martyniukowie się o tym dowiedzieli, a artystce jest teraz głupio. Nie jest to przyjęte, że osoby zaproszone na sylwestra przez artystkę nagrywają gości i robią z tego artykuły. Edyta bierze pod uwagę, że będzie musiała zadzwonić do Zenka – stwierdził informator portalu.
Do sprawy też odniosła się Faustyna Jamiołkowska-Martyniuk. „Próbowałam zignorować artykuły, ale przekroczono wszelkie granice, wkraczając w sferę prywatności, jaką jest małżeństwo. Wpisanie w stek kłamstw, wyzwisk kierowanych do mnie, awantury małżeńskiej przed hotelem pomiędzy mną a Danielem w Zakopanem napawa obrzydliwością. Jest to kłamstwo!” – stwierdziła.
Daniel Martyniuk daje popis umiejętności muzycznych. Będzie śpiewał
Kilka dni po aferze sam Daniel Martyniuk zabrał głos. Nie chciał komentować swojego zachowania, jednak najwyraźniej uznał, że to dobry moment na podzielenie się ze światem informacją o swoich zawodowych planach. Przedstawił na Instagramie swojego menadżera i przekazał, że zamierza zajmować się teraz muzyką. Ogłosił, że jego najnowszy singiel „Nigdy nie zapomnę”, będzie miał premierę już 5 stycznia o godzinie 20:00.
Martyniuk dał też popis swojego talentu w krótkiej piosence.
Czytaj też:
Daniel Martyniuk zatrzymany przez policję. Wywołał burdę w ZakopanemCzytaj też:
Ogłoszono wyniki oglądalności imprez sylwestrowych TVP i Polsatu. To duże zaskoczenie