Grzegorz Turnau od lat jest szczęśliwym mężem flecistki Maryny Barfuss. 56-latek jest młodszy od swojej ukochanej o osiem lat. Mimo to od 40 lat tworzą udane małżeństwo, ale oboje unikają rozgłosu czy pozowania na ściankach.
Turnau kończy 56. lat. Rzadko mówi o swojej nietypowej rodzinie
Chociaż oboje rodziców Antoni Turnau są muzykami, to lat już razem nie grają. Maryna Barfuss tworzyła z mężem pierwszą płytę, ale teraz już nie gra z nim w zespole. – Maryna już od dość dawna nie gra ze mną w zespole, choć staram się, by na każdej płycie coś zagrała na flecie. Wybrała inne, pasjonujące ją zajęcie. W latach 90. intensywnie współpracowaliśmy jako muzycy. Być może to wspólne życie w trasie utrwaliło więź małżeńską, dla której jak wiemy, życie rock’n’rollowe zazwyczaj nie jest zbyt łaskawe – powiedział w rozmowie z redakcją Gazety.pl.
Turnau opowiedział, o tym jakim jest dziadkiem
Grzegorz Turnau został ojcem już w wieku 21 lat. Mimo to udało mu się stworzyć z córką Antoniną wyjątkową więź. – Zabrzmi to może irracjonalnie, ale uważam, że z Antosią mamy rodzaj pierwotnego wi-fi, które sprawia, że możemy porozumiewać się pozawerbalnie i pozaterytorialnie. Gdybym chciał zrobić coś karygodnego, ona wiedziałaby o tym, zanim bym to zrobi – przyznał dla „Twojego stylu”.
Okazuje się, że podobną relację Turnau ma ze swoją wnuczką Heleną. Ojcem dziewczynki jest Marek Kondrat, który od swojego teście jest starszy 16 lat. Różnice wieku między członkami rodziny nie przeszkadzają jednak w utrzymywaniu pełnych ciepła relacji.
Muzyk nie ukrywa, że wnuczka jest dla niego bardzo ważna. – Helenka jest bardzo osobliwym przypadkiem. Szalenie pogodna, energiczna i pomysłowa. Lubi, jak dziadko gra na fortepianie, ale stanowczo zabrania mu śpiewać – przyznał szczerze Grzegorz Turnau.
Czytaj też:
Elżbieta Romanowska skorzystała z basenu mimo braku kostiumu. Pochwaliła się tym na InstagramieCzytaj też:
Bartosiewicz uderza w Stanowskiego i oczekuje przeprosin. „Może ma jakieś zaburzenia”