Ida Nowakowska staje w obronie kościoła: Jest otwarty dla ludzi, dla wszystkich serc

Ida Nowakowska staje w obronie kościoła: Jest otwarty dla ludzi, dla wszystkich serc

Ida Nowakowska
Ida Nowakowska Źródło: Instagram / idavictoria
Ida Nowakowska często i chętnie podkreśla, że jest praktykującą katoliczką. W ostatnim wywiadzie wyznała, co sądzi o planowaniu przez Dawida Podsiadła apostazji.

Medialna dyskusja wokół apostazji rozpoczęła się od deklaracji Dawida Podsiadło. W podcaście „WojewódzkiKędzierski” muzyk wyznał, że planuje wystąpić z kościoła. Gwiazdor przyznał w rozmowie z Kubą Wojewódzkim i Piotrem Kędzierskim, że wkrótce dokona apostazji. – Udało mi się zdobyć akt chrztu i teraz jak będę w rodzinnych stronach i wygospodaruję czas na to, to poprosiłbym o tę apostazję. Nie chcę zaburzać statystyk i korzystać z przywilejów organizacji, z którą niewiele mnie łączy – zdradził.

Jeden z najpopularniejszych muzyków młodego pokolenia wyjaśnił też, z czego wynika jego decyzja. – Mam problem z instytucją, a nie z wiarą. Wszyscy widzimy kolejne mnożące się przypadki pedofilii, wtrącanie się w sprawy polityczne, światopoglądowe. Nie piętnuję wiary, tylko hipokryzję – podkreślił.

Ida Nowakowska ocenia decyzję Dawida Podsiadły

Ostatnio temat wiary jest dość kontrowersyjny. Wiele gwiazd coraz chętnie wypowiada się na ten temat i staje po jednej lub drugiej stronie. Ida Nowakowska w przeciwieństwie do Podsiadły jest zaangażowaną katoliczką, która chętnie to podkreśla. Redakcja Plejady zapytała celebrytkę, co sądzi o decyzji Dawida Podsiadły. Prezenterka „Pytanie na Śniadanie” podkreśliła, że ona sama nie może nic zarzucić instytucji, jaką jest kościół. – Mam szczęście, jestem w dobrym miejscu, w swoim życiu poznałam naprawdę wspaniałych księży, którzy naprowadzili mnie na piękną drogę. Nieraz wracałam z innej po spotkaniu, trochę z przypadku, z jakimś księdzem, który przekazał mi wspaniałą wiedzę, którą nabywał przez całe życie. Być może miałam szczęście i nie mnie to oceniać, dlaczego ktoś odchodzi. Jeśli to robi, to pewnie ma powód, nie wiem — stwierdziła.

Ida Nowakowska oceniła kościół jako otwarte miejsce. Dodała, że chciałaby, aby każdy postrzegał go w ten sposób. – Ten Kościół, którego ja znam, do którego ja chodzę, nie mówię tu o budynku, jednej parafii, ale ogólnie o instytucji, to jest właśnie taki Kościół. Mam nadzieję, że tak wszyscy będą widzieć Kościół, bo po to jest. Jest otwarty dla ludzi, dla wszystkich serc – podsumowała tancerka.

Czytaj też:
Doda pokazała, jak mieszkają jej rodzice. Na ścianach pełno jej zdjęć i artykułów z gazet
Czytaj też:
„Rolnik szuka żony”. Ciąża Asi była zagrożona. Znamy szczegóły

Galeria:
Ida Nowakowska dzieli się swoim życiem na Instagramie
Źródło: WPROST.pl / Plejada