Informację o tym, że Justin Bieber choruje na koronawirusa potwierdził w rozmowie z CNN agent Justina Biebera. W związku z sytuacją, piosenkarz był zmuszony odwołać swój niedzielny koncert w Las Vegas w ramach trasy „Justice World Tour”.
„Ze względu na pozytywne wyniki testów na COVID wśród członków ekipy »Justice Tour« jesteśmy zmuszeni przełożyć niedzielny koncert w Las Vegas. Justin jest oczywiście bardzo rozczarowany, ale zdrowie i bezpieczeństwo jego załogi i fanów są zawsze jego priorytetem. Premiera trasy w San Diego była ogromnym sukcesem, a Justin jest podekscytowany możliwością jak najszybszego zaprezentowania tego spektakularnego show swoim fanom w Las Vegas” – brzmi oświadczenie, które wydało T-Mobile Arena. Wstępnie, jak czytamy dalej, koncert w tym mieście przełożony został na wtorek 28 czerwca.
Zmiana klimatu, reforma sądownictwa
Justin Bieber podczas nowej trasy zaplanował występy w kilku krajach na ciągu 13 miesięcy. Artysta chce zwiększyć świadomość społeczeństwa na temat kilku kwestii, w tym reformy sądownictwa karnego i zmian klimatu. Fani, którzy współpracują z organizacjami, które wspiera, mogą zdobywać punkty i wymienić na nagrody, takie jak gadżety z trasy czy wycieczkę na spotkanie z Bieberem w Paryżu.
Następny koncert piosenkarza zaplanowany jest na czwartek 24 lutego w Los Angeles.
Czytaj też:
Serial „Wikingowie” a realia historyczne. Skala nieścisłości jest dosyć szeroka