Dla widzów jest przede wszystkim tytułową lekarką z serialu „Dr. Quinn”. Dziś Jane Seymour ma 70 lat i mocną pozycję w filmowej branży. Być może właśnie dlatego, aktorka zdecydowała się udzielić wywiadu, który zszokował publiczność. W programie „Anh's Brush With Fame” w telewizji ABC gwiazda opowiedziała o tym, co spotkało ją, gdy miała zaledwie 21 lat.
Molestowanie i zastraszanie
– Wszystko zaczęło się od zdjęć próbnych. Przyszłam i nikogo nie było na miejscu. Tylko ja i producent – wspomina Seymour. Mężczyzna zaczął jej pokazywać zdjęcia i zapewniał, że będzie genialna w jego nowym filmie. – Powiedział: „A teraz twoja kolej” i położył dłoń na moim kolanie – opowiada gwiazda. Przestraszona aktorka zaczęła się odsuwać, ale on nie przestawał. Powiedziała więc, że musi już iść. Tuż przed wyjściem mężczyzna groził Seymour. „Jeśli kiedykolwiek powiesz komukolwiek, że to się zdarzyło, to gwarantuję ci, że nigdy więcej nie będziesz pracować w tej branży”– miał powiedzieć jej producent.
Seymour rzuciła na rok aktorstwo
Najbardziej przerażające było jednak to, że wszyscy wiedzieli jak działa mężczyzna. Seymour wspomina, że gdy skłamała swemu agentowi, mówiąc, że nie była na spotkaniu, ten odrzekł, że cieszy się, bo to mogło się dla niej źle skończyć. – Ten człowiek mógł zniszczyć moją karierę, więc wróciłam do Anglii i przestałam grać. Rzuciłam to na rok. Po prostu nie mogłam tego robić. Pomyślałam, że jeśli muszę robić takie rzeczy, to nie chcę w tym uczestniczyć – opowiada Seymour.
Czytaj też:
Harvey Weinstein w bardzo złym stanie? Prawnicy walczą, by nie doszło do jego ekstradycji
Tak wygląda życie Jane Seymour