W „Love Island. Wyspa Miłości” uczestnicy mogą być pewni tylko tego, że... niczego nie mogą być pewni. Tak też było i tym razem. W przedostatnim odcinku widzowie zagłosowali, że rajską wyspę mają opuścić Ola i Jeremi. To jednak nie był koniec zmian. Zaledwie chwilę później, prowadząca Karolina Gilon zapowiedziała, że kolejną parę, która pożegna się z programem, mają wytypować sami uczestnicy. Tym sposobem z programem pożegnali się jeszcze Aleksandra i Dawid.
Uczestniczki programu, w rozmowach między sobą sugerowały, że tym razem do willi zawita przynajmniej jeden przystojny mężczyzna. Nic z tego. Już następnego dnia na wyspie zjawiły się dwie kolejne zawodniczki.
„Love Island”. Dominika Wróbel - kim jest?
Pierwsza z nich, Dominika Wróbel, ma 24 lata i od dawna mieszka w Londynie. Pracuje jako modelka. Wystąpiła w dziewiątej edycji programu,,Ex na plaży’’ w Wielkiej Brytanii. Blondynka od razu wpadła w oko Marcinowi, który od dawna marzy o poznaniu przebojowej i pewnej siebie dziewczyny, gdyż sam należy do bardzo nieśmiałych osób.
„Love Island”. Zera Ahmedova - kim jest?
Druga singielka, która dołączyła do wyspiarzy to Zera Ahmedova. Swoje oryginalne imię i egzotyczną urodę zawdzięcza tureckim i bułgarskim korzeniom. Zera okazała się być ideałem kobiecej urody dla Macieja, który natychmiast zapragnął ją lepiej poznać. Czy połączy ich prawdziwe uczucie, a Maciek zapomni o swojej dotychczasowej partnerce? Wkrótce się przekonamy!
Czytaj też:
To oni walczą o miłość na „Love Island. Wyspie Miłości”. Zdjęcia nowych uczestników show