Najnowszy Bond ma zaliczyć kolejne opóźnienie. Wszystko przez lokowanie produktu

Najnowszy Bond ma zaliczyć kolejne opóźnienie. Wszystko przez lokowanie produktu

Premiera najnowszego filmu z agentem 007 była już odkładana tyle razy, że powinniśmy byli przywyknąć. Tym razem jednak, jak twierdzi „The Sun”, opóźnienie Bonda wynika z konieczności ponownego nakręcenia scen ze smartfonem Nokii.

Zaprezentowana 20 marca 2020 roku Nokia 8,3 5G miała zaliczyć prawdziwie hollywoodzki start. Jej premierę próbowano zgrać z czasem z wejściem do kin filmu „Nie czas umierać” z Danielem Craigiem. W produkcji o przygodach Jamesa Bonda widzowie mieli oczywiście oglądać agenta 007, korzystającego z najnowszego modelu Nokii. Problem w tym, że z powodu pandemii zamknięto kina, a podczas tych 10 miesięcy, na które zamrożono premierę Bonda, smartfon Nokii zdążył nieco stracić na aktualności.

Kiedy premiera „Nie czas umierać”?

Pierwotnie „No Time to Die” miało trafić do kin 3 kwietnia 2020 roku. Nie pomogło przesunięcie premiery na 12 listopada 2020 i 2 kwietnia 2021. Obecnie prawdopodobną datą wyświetlenia nowego Bonda jest 8 października 2021 roku. A i to nie jest pewne w tych dziwnych pandemicznych czasach. Według informacji „The Sun”, płacąca miliony za lokowanie produktu Nokia stwierdziła, że reklama „przestarzałego” modelu nie jest wiele warta. Firma miała zażądać ponownego nakręcenia scen, za które zapłaciła – tym razem z wykorzystaniem nowego modelu jej smartfona. W grę może wchodzić też cyfrowa podmiana, konkretnych ustaleń nie podano.

James Bond jako pasmo reklamowe

Dyskretne przemycanie swoich produktów do filmów nie jest dla największych firm niczym nowym. Ostatnie produkcje z serii o agencje 007 przesuwały jednak granice dobrego smaku w tym zakresie i spotkały się ze sporą krytyką. Niektórzy komentatorzy nazywali je nawet „reklamami przerywanymi akcją”, inni bronili podobnych decyzji, odwołując się do dziedzictwa serii i umiłowania Jamesa Bonda dla gadżetów i nowinek technicznych. Jeżeli znajdzie potwierdzenie, najnowsza historia z Nokią z pewnością na nowo roznieci dyskusje na ten temat.

Czytaj też:
Jeszcze „Nie czas umierać”. Premiera Bonda przesunięta po raz trzeci