86-letnia kultowa włoska aktorka filmowa, uważana za jedną z największych gwiazd światowego kina i największą aktorkę wszech czasów, nie zamierza wybierać się na emeryturę. Po 11 latach przerwy w karierze pojawiła się ostatnio w filmie „Życie przed sobą”, a teraz zagra u samego Jerzego Skolimowskiego w obrazie, który roboczo nosi tytuł „Baltazar”. O czym będzie?
Ostatnim filmem Jerzego Skolimowskiego był krótkometrażowy obraz „11 minut” z 2015 roku. Teraz reżyser postanowił stworzyć współczesną interpretację francuskiego filmu „Na los szczęścia, Baltazarze!” Roberta Bressona z 1966 roku.
„Historia osiołka o imieniu Baltazar, rozpoczynająca się w polskim cyrku, a kończąca we włoskiej rzeźni, to gorzka ale też i pełna ciepłego humanizmu parafraza filmu drogi. To panoptikum ludzkich zachowań wobec bezbronnego zwierzęcia, sugestywny obraz relacji społecznych i przemian kulturowych zachodzących we współczesnym świecie” – czytamy w opisie filmu na stronie Warmińsko-Mazurskiego Funduszu Filmowego.
„Na los szczęścia, Baltazarze!” miał swoją premierę w 1966 roku. Jest uznawany za jedno z największych osiągnięć Roberta Bressona, znanego także z obrazów takich jak: „Dziennik wiejskiego proboszcza” (1951), „Ucieczka skazańca” (1956), „Kieszonkowiec” (1959) czy „Mouchette” (1967).
Czytaj też:
„Jezioro marzeń” wraca, a z nim płaczący Dawson. Zobaczcie najlepsze MEMY