Przed kolejnymi odcinkami „Pytania na śniadanie” na facebookowym profilu pojawią się informacje na temat gości, którzy pojawią się w studio już następnego dnia. I tak we wtorek zapowiedziano obecność Pawła Domagały, co sam zainteresowany skomentował w komentarzu. „Nie będzie mnie i nigdy nie miało mnie być. Proszę nie wprowadzać ludzi w błąd. Pozdrawia” – napisał gwiazdor.
Paweł Domagała w „Pytaniu na śniadanie”? Wpis zniknął, internauci nie zapomnieli
Zarówno wpis, jak i komentarz aktora zniknął po pewnym czasie, a w jego miejsce pojawił się nowy post, już bez nazwiska Domagały. Tymczasem fani zaczęli doszukiwać się drugiego dnia w tym małym zamieszaniu. Jedna z internautek stwierdziła, że piosenkarz miał pojawić się w materiałach będącymi relacją z prób do jednego z koncertów. „Koncert właśnie się skończył a on nie wystąpił.... Widać pogniewał się na TVP i ma focha” – dodała.
Inna z komentujących oceniła, że nawet na profilu „Pnś” występuje „propaganda”. „Miał być Paweł Domagała, napisał że to jakaś ściema i nagle zdjęcie zmienione i opis. Wstyd" – stwierdziła.
facebookCzytaj też:
Agata Młynarska szczerze o Dziwiszu i kościele. „Przerażająca jest zgnilizna tej instytucji”