Według relacji Sheparda, do wypadku doszło podczas jazdy na torze wyścigowym w Kalifornii. – Mijałem sześciu facetów na Sonoma Raceway na motocyklu i hamowałem bardzo, bardzo mocno – na tyle mocno, że tylne koło oderwało się od ziemi. Byłem całkowicie winny. Myślałem, że będę w stanie wślizgnąć się pomiędzy nich – podał. – Przyciąłem jeden ze zderzaków i przeskoczyłem przez kierownicę i wylądowałem bardzo mocno – dodał.
Aktor poinformował, że był to jego pierwszy wypadek na torze wyścigowym i później usłyszał wiele ostrych słów ze strony pracowników tego miejsca. – Naprawdę dali mi popalić, ale byłem zbyt ranny, żeby się tym wtedy przejmować – przekazał. Mimo wypadku Shepard obłożył sobie ramię lodem, po czym wrócił na tor i zrobił jeszcze dwa okrążenia. Na drugi dzień jednak jego obrażenia były na tyle bolesne, że aktor udał się do szpitala. – Byłem w szpitalu przez siedem godzin. Ostateczny wynik to cztery złamane żebra i obojczyk w trzech miejscach, w związku z czym potrzebuje operacji – podał.
W środę mąż Kristen Bell i ojciec dwójki dzieci udostępnił zdjęcie, na którym widać jego obrażenia.
Czytaj też:
Aktorzy z „Gry o tron” za nową wersją finału serialu. „Rozczarowujące zakończenie”
45-letni amerykański aktor Dax Shepard