Liam Neeson wystąpił w ponad siedemdziesięciu filmach, zdobywając popularność przede wszystkim jako król kina akcji. Lubi jednak zaskakiwać takimi rolami jak niesforny malarz Robert w ciepłej komedii „Włoskie wakacje”. Podobnie jak w kasowym hicie „To właśnie miłość” aktor pokaże swoje komediowe oblicze, które także tym razem w pełnej humoru i wzruszeń historii skruszy serca największych twardzieli. Z tą różnicą, że w filmową podróż udamy się do malowniczej wioski w Toskanii, gdzie w blasku włoskiego słońca, można wszystko zacząć od nowa.
U boku aktora zobaczymy jednego z jego dwóch synów – Michaela Richardsona, który poszedł w ślady zarówno swoich rodziców – Liama Neesona i Natashy Richardson, jak również babci – Vanessy Redgrave, znanej m.in. z kultowego „Powiększenia” Antonioniego oraz nagrodzonej Oscarem za rolę w filmie „Julia”.
O czym jest film „Włoskie wakacje”?
„Włoskie wakacje” to pełnometrażowy debiut reżyserski Jamesa D’Arcy’ego, w którym udało mu się skompletować wymarzoną obsadę – niesforny duet ojca i syna, w których role wcielili się Liam Neeson i jego syn Michael Richardson. U ich boku zobaczymy także włoską aktorkę i modelkę Valerię Billelo oraz Lindsay Duncam znaną między innymi z „Czasu na miłość” i „Pod słońcem Toskanii”.
Robert i jego syn Jack przyjeżdżają do Włoch, by jak najszybciej sprzedać rodzinną willę. Okazuje się jednak, że dom wymaga gruntownego remontu, ich przymusowe wakacje potrwają dłużej niż zakładali, a w malowniczej Toskanii... wszystko można zacząć od nowa.
Czytaj też:
Joey King, gwiazda „The Kissing Booth”, zagra u boku Brada Pitta. Co wiemy o filmie „Bullet Train”?
„Włoskie wakacje” – nowa komedia z Liamem Neesonem