W opinii, która została złożona 5 lipca sędzia John B. Owens napisał, że amerykański Sąd Apelacyjny dla 9. Obwodu nie powinien odrzucać wcześniejszego precedensu prawnego w „sposób, w jaki Game of Thrones uczynił całą fabułę Nocnego Króla bez znaczenia w ostatnim sezonie”. O sprawie napisała na Twitterze Ann Lipton, profesor prawa na Uniwersytecie Tulane’a w Nowym Orleanie. „Teraz będę musiała obejrzeć „Grę o tron tylko po to, żeby móc prowadzić moje badania? Dzięki za nic, 9-ty Obwodzie” – napisała Lipton i dołączył link do pełnej treści opinii.
Sędzia Owens nawiązał do tego, że budowany przez lata wątek Nocnego Króla został w serialu „Gra o tron” skończony w sposób zaskakujący, który nie usatysfakcjonował bardzo dużej liczby fanów. Wielbiciele serialu uznali, że tak ważna postać, która wydawała się największym zagrożeniem od 8 sezonów zginęła nagle w połowie finałowego sezonu serialu.
Niektórzy niezadowoleni fani rozpoczęli nawet petycję na stronie Change.org, w której domagali się od HBO ponownego przygotowania ostatniego sezonu. Pod petycją podpisało się ponad 1,677 mln osób.
Czytaj też:
Tusk dał wykład o polskiej i europejskiej polityce. Nawiązał do bitwy o WinterfellCzytaj też:
Trump użył mema z „Grą o tron”. Dostał prztyczek w nos od HBOCzytaj też:
Trump znów wykorzystuje motywy z „Gry o tron”. Tym razem chodzi o mur