Uwaga! Tekst zawiera spoilery dotyczące serialu „Gra o tron”!
We wtorek 21 maja Emilia Clarke promowała na Instagramie swój najnowszy wywiad dla magazynu „The New Yorker”. Opisuje w nim swoje doświadczenia na planie serialu „Gra o tron”, gdzie zagrała Matkę Smoków. Pod postem pojawił się komentarz Jasona Momoa. „Kochanie, ten odcinek mnie zabił” – napisał. „Kocham cię do szaleństwa” – dodał w kolejnym wpisie.
Aktor w niedzielę pokazał fanom swoją reakcję na rozwój akcji w finałowym odcinku serialu „Gra o tron”. Na Instastory nagrał moment, gdy emocjonuje się tym, co widzi na ekranie. – Pieprz się! Postawię sprawę jasno. Wracasz do tego, co robiłeś na samym początku serialu i do tego zabiłeś Khaleesi. O mój Boże... Pójdziemy do baru i będziemy walczyć – mówił, zwracając się do postaci Jona Snowa.
Reakcja Jasona Momoa na finał „Gry o tron” była tylko jedną z wielu. Fani serialu narzekali, że dwa ostatnie sezony niepotrzebnie zostały skrócone (ósmy miał tylko sześć odcinków, z czego dwa ostatnie miały około 80 minut). Właśnie przez to – zdaniem niektórych – nie udało się w odpowiedni sposób zakończyć tej historii i ma ona wiele luk logicznych.
Oliwy do ognia dolał fakt, że dyrektor programowy HBO Casey Bloys poinformował, iż nie ma mowy o żadnych kontynuacjach serii czy spin-offach, zwłaszcza takich, gdzie główną rolę miałaby zagrać Maisie Williams wcielając się w Aryię Stark. – Nie, nie, nie – odpowiedział na pytanie dotyczące tej kwestii w rozmowie z „Hollywood Reporter”. – Po części chcę, aby ten spektakl trwał dalej, ale obraz Dana i Davida jest ich własnością. Nie chce zabierać postaci z jednego świata, który jest pięknie zrobiony i umieszczać je w innym, który stworzy ktoś zupełnie inny – wyjaśnił.
Jason Momoa obecnie pracuje na planie remake-u filmu „Diuna” z 19984 roku w reżyserii Davida Lyncha, powstałego na podstawie powieści Franka Herberta pod tym samym tytułem. Niedługo na Netfliksie pojawić się ma także serial z jego udziałem zatytułowany „See”. Podpisał także kontrakt dotyczący współpracy przy remake-u filmu „Na krawędzi” z 1993 roku w reżyserii Renny'ego Harlina.
Emilia Clarke z kolei pracuje przy filmie „Last Christmas”, którego premiera planowana jest na 8 listopada, a także przy produkcji „Above Suspicion”, której daty premiery jeszcze nie wyznaczono.
Czytaj też:
Emilia Clarke o zakończeniu „Gry o tron”: Miałam kryzys egzystencjalny
Jason Momoa dzieli się swoim życiem w sieci