Reżyserem produkcji „Robin Hood” jest Otto Bathurst, który powiedział, że jego film jest „zupełnie inny” niż poprzednie, opowiadające o losach tytułowej postaci. – Wszędzie tam gdzie jest korupcja czy ludzie bywają prześladowani, potrzeba takich osób, które ujawnią się i wszystko zmienią – dodał. – To właśnie robi Robin Hood – skomentował. Reżyser zaznaczył, że „jego film nie ma nic wspólnego z innymi produkcjami o Robin Hoodzie”. – Nie widziałem ich, nie byłem pod ich wpływem – stwierdził Bathurst. Współproducentem produkcji jest Leonardo DiCaprio.
Film to opowieść o narodzinach legendy Robina z Sherwood. Gdy powraca on w rodzinne strony okazuje się, że wiele się zmieniło. Jego zamek został splądrowany, a ziemie skonfiskowane. Jego ukochana zaś myśląc, że on nie żyje, wyszła za mąż za innego mężczyznę. Robin postanawia wtedy stanąć w obronie mieszkańców Nottingham.
W obsadzie znaleźli się Taron Egerton, który wcieli się w tytułową postać, a także Jamie Foxx (Mały John), córka Bono – Eve Hewson (Marian) oraz Jamie Dornan (Szkarłatny Will). W Polsce premiera filmu będzie miała miejsce 29 listopada 2018 roku.
Czytaj też:
Wielka Brytania sprzedaje las Robin Hooda