Po 25 latach emisji, TVN rezygnuje z „Milionerów”, tłumacząc decyzję względami biznesowymi. Program może trafić do Polsatu, a Hubert Urbański podobno otrzymał już propozycję prowadzenia teleturnieju w nowej stacji. Eksperci medialni nie kryją zaskoczenia i krytykują decyzję TVN-u.
Hubert Urbański przejdzie do Polsatu?
„Milionerzy”, jeden z najpopularniejszych teleturniejów w Polsce, zadebiutował na antenie TVN w 1999 roku. Program, oparty na brytyjskim formacie „Who Wants to Be a Millionaire?”, przez lata przyciągał przed ekrany miliony widzów. Jednak w kwietniu 2025 roku stacja ogłosiła, że nie przedłuży licencji na produkcję kolejnych odcinków. Biuro prasowe TVN Warner Bros. Discovery poinformowało: „Podjęliśmy decyzję biznesową, że będzie to ostatnia seria programu”.
Decyzja ta zaskoczyła zarówno widzów, jak i ekspertów medialnych. Wielu z nich uważa, że rezygnacja z tak rozpoznawalnego formatu to błąd. Media spekulują, że powodem zakończenia emisji są rosnące koszty licencji oraz chęć odświeżenia ramówki i przyciągnięcia młodszej widowni. TVN planuje zastąpić bowiem „Milionerów” nowym teleturniejem „The Floor”, który zadebiutuje na antenie już 20 maja 2025 roku.
Tymczasem Polsat wyraził zainteresowanie przejęciem formatu. Stacja, której dyrektorem programowym jest Edward Miszczak, odpowiedzialny wcześniej za wprowadzenie „Milionerów” do TVN, rozpoczęła poszukiwania producenta wykonawczego do realizacji nowych odcinków. Faworytem jest firma Jake Vision, która produkowała program dla TVN.
Równocześnie Hubert Urbański, czyli prowadzący „Milionerów” od początku istnienia programu, został zapytany o możliwość przejścia do Polsatu. Odpowiedział na to: „Bez komentarza”. Media podają jednak, że Polsat złożył już Urbańskiemu lukratywną ofertę prowadzenia teleturnieju w nowej stacji, lecz prezenter nie podjął jeszcze decyzji w tej sprawie. W przypadku jego odmowy, Polsat rozważa innych kandydatów na prowadzącego, w tym Krzysztofa Ibisza i Tomasza Wolnego.
– Za prowadzenie jednego odcinka programu w TVN Hubert dostawał 59 tysięcy złotych, a Polsat przebił tę kwotę i teraz daje mu za odcinek dwa razy więcej. Takim pieniądzom trudno jest się oprzeć – podał „ShowNews”, powołując się na swojego informatora.
Eksperci medialni uważają, że stacja powinna była kontynuować emisję programu, który przez lata budował jej wizerunek i przyciągał wiernych widzów. Przeniesienie teleturnieju do Polsatu może oznaczać nowy rozdział w jego historii, ale również wyzwanie dla nowej stacji, która będzie musiała sprostać oczekiwaniom widzów przyzwyczajonych do dotychczasowej formuły show.
Czytaj też:
TVN o stracie Tomasza Jakubiaka. „Cisza – długa i hałaśliwa”Czytaj też:
Widzowie podzieleni po finale „You Can Dance”. „Nie wyglądało to dobrze”