Dziennikarka komentowała głośne zdarzenie, związane z przywiezieniem do Polski migrantów – czego dopuścili się niemieccy policjanci federalni. – Wiemy o jednym przypadku rodziny, która została zatrzymana.... – powiedziała, po czym zaczęła tracić równowagę. Po chwili upadła.
„O rany, Agnieszka zemdlała!”
Gdy Siewiereniuk-Maciorowska komentowała incydent na granicy, Rachoń wpatrzony był w swoje notatki. Słysząc, że prezenterka milknie, nagle podniósł wzrok i bardzo się zaniepokoił. – O rany, Agnieszka zemdlała! – powiedział. Po chwili powtórzył komunikat, dodając, że ekipa telewizyjna na pewno zajmie się dziennikarką. W międzyczasie widać było też, jak operator kamery rusza jej na pomoc.
Dziennikarka wkrótce znowu pojawiła się na antenie. Poinformowała, że jej stan zdrowia uległ nagłemu pogorszeniu z powodu upału. To jednak trwało na szczęście jedynie krótką chwilę. – Będę musiała niestety trochę pójść w cień. Mówiłam wielokrotnie, że nie mogę być za długo na słońcu i to są takie efekty – wyjaśniła. – Obyśmy już nigdy takich scen na naszej antenie nie oglądali – dodał natomiast prowadzący.
Nieco później Siewiereniuk-Maciorowska raz jeszcze odniosła się do sprawy. Na platformie X uspokoiła widzów i internautów, że było to jedynie przejściowe pogorszenie samopoczucia. „Nie ma co się martwić. Żyję i będę nadal podnosić ciśnienie złym ludziom” – stwierdziła. „Wszystko już w porządku. Teraz zdrzemnę się chwilę i później znów działam” – przekazała. Dziesiątki osób życzyło jej natomiast zdrowia.
Prezydent Warszawy szybko podał szklankę wody dziennikarce
Tego typu sytuacje się zdarzają. Bardzo podobna scena miała miejsce kilka lat temu, podczas debaty prezydenckiej w Lesznie (województwo wielkopolskie). Rafał Trzaskowski odpowiadał właśnie na pytania dziennikarzy – przedstawicielka redakcji „Fakt” zapytała polityka o obniżenie wieku emerytalnego.
Prezydent stolicy przerwał jednak swoją wypowiedź, ponieważ zauważył, że kobieta źle się czuje. Podał jej szklankę wody. W tym przypadku nie doszło jednak do zasłabnięcia, choć dziennikarce lekko zakręciło się w głowie – co wyłapał prezydent Warszawy.
twittertwitter