Od 20 grudnia przez Telewizję Polską przechodzi huragan zmian. U publicznego nadawcy zostały wymienione redakcje różnych programów, a także nieco zmieniono ramówkę stacji. Teraz swoją opinią na ten temat podzielił się Edward Miszczak. Dyrektor programowy Polsatu wspomniał też o Jacku Kurskim.
Edward Miszczak o Jacku Kurskim
Bez wątpienia Edward Miszczak ma spore doświadczenie w branży, ponieważ najpierw przez ponad 20 lat był szefem stacji TVN, a w 2022 roku przeszedł do Polsatu, gdzie objął stanowisko dyrektora programowego. Podczas ostatniej ramówki stacji udzielił on wywiadu „Faktowi”, w którym ocenił to, co dzieje się aktualnie w Telewizji Polskiej. Choć przyznał, że publiczny nadawca musi się zmienić, nikogo nie ocenił negatywnie.
– Nie krytykuję kolegów. Oni muszą zmienić tę telewizję. Wbrew wszystkim, mówię takie zdanie, że tę telewizję trzeba jakoś zmienić – powiedział.
W trakcie rozmowy 68-latek stwierdził, że telewizja publiczna zawsze była i będzie w jakimś stopniu polityczna. Wyznał także, że nie ma nic przeciwko zatrudnianiu w Polsacie osób, które zostały zwolnione z TVP.
– Wierzę w to, że dzisiaj nie zrobimy zsypu różnych osób do telewizji publicznej. Wierzę w te nominacje, które są. Wierzę, że chłopaki wymyślą właściwy kierunek, ale to jest bardzo trudne. Telewizja publiczna jakoś tam zawsze jest polityczna. Gdzieś te wektory płyną. Jeden z moich kolegów z Polsatu powiedział, że nie będziemy przyjmować uciekinierów z telewizji publicznej. Ja aż taki radykalny bym nie był. Co innego uciekinierzy, a co innego zwolnieni — mówił i ocenił także wcześniejsze rządy Jacka Kurskiego. Okazało się, że Edward Miszczak docenia wysiłki byłego szefa TVP.
– Dla mnie Jacek Kurski był świetnym formatologiem. Co prawda zrobił ją w złym kierunku dla mnie, ale faktem jest, że bardzo logicznie – dodał.
Czytaj też:
Katarzyna Cichopek przechodzi do Polsatu? Edward Miszczak wymownie skomentowałCzytaj też:
Edward Miszczak o zwolnieniu Katarzyny Dowbor. „Jestem pewien, że zrobiłem dobrze”