W piątek, 29 grudnia Rafał Patyra udostępnił w serwisie Instagram nagranie, na którym próbował się dostać do siedziby „Teleexpressu”. Jego karta wejściowa nie umożliwiała jednak odblokowania drzwi. „Kolejny dzień bez Teleexpressu. Drzwi do redakcji zamknięte na głucho.”.. – napisał.
Zmiany w TVP. Rafał Patyra zwolniony
Od grudnia ubiegłego roku dziennikarz nie jest związany z TVP Sport kontraktem. – Przeszliśmy na model honoracyjny – powiedział w rozmowie z portalem Wirtualne Media. Z tym jednak nie zgodziła się osoba decydująca o zatrudnianiu pracowników w telewizji publicznej.
– Rafałowi Patyrze skończyła się umowa przed zmianą władz w TVP i nie zamierzamy jej przedłużać – poinformowała serwis. Dziennikarz odmówił komentowania informacji o zwolnieniu. Odpowiedział jednak na pytanie o dalsze plany zawodowe. – Zobaczymy, gdzie Bóg poprowadzi, na razie bez konkretów – przekazał Wirtualnym Mediom.
Powrót „Teleexpressu”
Rafał Patyra był związany z Telewizją Polską od 2003 roku. Na przestrzeni 20 lat pracował między innymi w redakcji sportowej, był prezenterem „Sport Telegramu” i współprowadzącym magazynu „Szybka piłka”. Prowadził też program „Pytanie na śniadanie” i „Dzień dobry, Polsko!” oraz realizował się jako teren drużyny piłkarskiej TVP. W 2016 roku został również jednym z prezenterów „Teleexpressu”.
Na początku stycznia szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Grzegorz Sajór zapowiedział w rozmowie z Wirtualnymi Mediami powrót emitowanego od 1986 roku magazynu. „Teleexpress” wróci do TVP1 w czwartek, 4 stycznia, a jednym z jego prowadzących ponownie zostanie Maciej Orłoś. Do serwisu ma dołączyć także Aleksandra Kostrzewska, która dzień wcześniej zadebiutowała na antenie TVP Info.
Czytaj też:
Anna Popek o zwolnieniach w TVP. „Nie będę płakać”Czytaj też:
Sierocki nie został zwolniony z TVP? „Ogromne doświadczenie zostanie wykorzystane”