W nowym sezonie „The Crown” pojawi się scena śmierci Diany. Kiedy premiera?

W nowym sezonie „The Crown” pojawi się scena śmierci Diany. Kiedy premiera?

Elizabeth Debicki jako księżna Diana na planie 5. sezonu „The Crown”
Elizabeth Debicki jako księżna Diana na planie 5. sezonu „The Crown” Źródło:Netflix
Twórcy serialu The Crown opowiedzieli o przedstawieniu śmierci księżnej Diany w produkcji. Zapowiedzieli, kiedy możemy spodziewać się szóstego sezonu, który będzie ostatnim.

Fabuła 5. sezonu „The Crown” zakończyła się w 1997 roku, kiedy księżna Diana została zaproszona na wakacje do St. Tropez z Mohamedem Al-Fayedem (zginęła tego samego roku, w sierpniu). Sezon 6. rozpocznie się prawdopodobnie w tym samym miejscu i opowie o wydarzeniach, rozgrywających się aż do 2001 roku.

Przed nami 6. sezon „The Crown”, w którym pojawi się scena śmierci Diany

Premiera szóstego sezonu „The Crown” odbędzie się jesienią. Fani niestety będą musieli pożegnać się z hitem Netflixa. Podczas panelu w Międzynarodowym Centrum Konferencyjnym w Edynburgu twórcy poruszyli wątek śmierci księżnej Diany. Zapowiedzieli, że scena była nagrana z ogromną wrażliwością i szacunkiem do zmarłej matki Williama i Harry'ego.

– Jesteśmy ludźmi myślącymi i wrażliwymi. I tak odbyła się bardzo, bardzo uważna, długa rozmowa na temat tego, jak to zrobimy. Mam nadzieję, że widzowie to ocenią, ale myślę, że zostało to odtworzone delikatnie i przemyślanie – powiedziała producentka wykonawcza Suzanne Mackie.

Twórczyni podkreśliła też, odtwórczyni księżnej Diany, czyli Elizabeth Debicki, bardzo kochała księżną. – Wszyscy darzyliśmy ją ogromnym szacunkiem. Mam nadzieję, że będzie to widoczne podczas oglądania – podkreśliła. Z kolei producent wykonawczy dodał, że śmierć żony ówczesnego księcia Karola była ogromnym przeżyciem dla wszystkich zaangażowanych w prace nad serialem.

Śmierć księżnej Diany w „The Crown”

W październiku 2022 roku portal Deadline podał, że obsada i ekipa „The Crown” przygotowuje się już do filmowania sceny śmierci księżnej Diany i Dodi'ego Fayeda w Paryżu 31 sierpnia 1997 roku. Peter Morgan, twórca serii, wcześniej dawał jasno do zrozumienia, że na ekranie nie pokaże samego momentu zderzenia i wypadku. Zamiast tego zobaczymy „samochód wyjeżdżający z The Ritz w pościgu paparazzi, a potem przebitkę na ambasadora Wielkiej Brytanii we Francji, gdy radzi sobie z następstwami wypadku”.

Czytaj też:
„Belfer” z Maciejem Stuhrem powraca. Mamy pierwsze materiały z planu serialu
Czytaj też:
Prawnicy Lizzo wydali oświadczenie ws. oskarżeń o molestowanie. „Pozwie wszystkie trzy kobiety za okrutne nękanie”

Opracowała:
Źródło: Wprost / Plejada