Fani zaczęli dopytywać, co z postacią graną przez Małgorzatę Sochę, gdy nie zobaczyli jej w nowej czołówce serialu. O sprawie wypowiedziała się w końcu sama aktorka, która przyznała, że powoli żegna się z formatem ze względu na wiele innych zobowiązań. Gra już w serialu „Przyjaciółki”, teatrze i ma wiele zleceń reklamowych. Do tego prywatnie jest mamą trójki pociech.
– Dla mnie było to bardzo trudne i długo się wahałam, bo byłam bardzo zżyta z produkcją, z aktorami. Poczułam jednak, że muszę zacząć robić coś innego i potrzebuję więcej przestrzeni na życie rodzinne. Musiałam z czegoś zrezygnować, żeby zachować życiowy balans. Nie można mieć wszystkiego – podkreśliła Socha w rozmowie z „Fakt TV”.
„Na Wspólnej” bez Sochy. Jej postać skończy jak Hanka w kartonach?
Jednocześnie aktorka nie chciała zdradzić, jak scenarzyści „Na Wspólnej” postanowią zakończyć serialowy wątek jej bohaterki. Teraz nieco na ten temat zdradził portal teleshow.wp.pl. Zuza będzie brała udział w wypadku samochodowym, a następnie trafi do szpitala. Jej stan określany będzie jako ciężki od samego początku. Lekarze nie będą w stanie wybudzić jej ze śpiączki i ostatecznie bohaterka umrze. Kamil zacznie topić smutki w alkoholu. Jeszcze gorzej poczuje się, gdy na jaw wyjdzie, że jego kochanka zaszła w ciążę.
Nie wiadomo jeszcze, kiedy zostanie wyemitowany ostatni odcinek z Sochą. „Na Wspólnej” widzowie śledzić mogą od poniedziałku do czwartku o godzinie 20:15 na antenie TVN.
Czytaj też:
QUIZ. Zabawne teksty z kultowych komedii. Pamiętasz je?Czytaj też:
Obejrzysz film lub serial przed premierą w zamian za opinię? Netflix rozszerza program