Clare Crockett urodziła się w 1982 roku w Irlandii Północnej. Przez wiele lat wiara nie miała dla niej wielkiego znaczenia – skupiała się wtedy na rozwoju aktorskiej kariery. Już będąc nastolatką miała szansę występować w brytyjskiej telewizji i zagrać w wyemitowanym w 2002 r. filmie „Sunday”. Była o krok od zdobycia ogólnokrajowej rozpoznawalności, gdy zaoferowano jej rolę prezenterki w jednym z programów stacji Nickelodeon. Zamiast tego postanowiła diametralnie zmienić swoje życie.
Clare Crockett zostanie świętą?
Clare Crockett samą siebie określała mianem „imprezowiczki”. Pewnego dnia, po jednej z suto zakrapianych imprez, poczuła jednak – jak wyznała – szczególne zaproszenie Chrystusa. Podczas przypadkowego udziału w weekendowych rekolekcjach zaczęła się modlić, a po pielgrzymce i udziale w Światowych Dniach Młodzieży w 2000 roku zrozumiała, że jest powołana do życia zakonnego.
Dołączyła do wspólnoty Siervas del Hogar de la Madre w Kantabrii w wieku zaledwie 18 lat. W 2006 roku przyjęła święcenia i stała się częścią zgromadzenia sióstr służebniczek, przyjmując miano siostry Clare Marii Trójcy i Serca Maryi. Następnie Clare Crockett rozpoczęła swoją działalność misyjną.
Dziewczyna pracowała w Hiszpanii, USA i Ekwadorze, gdzie zajmowała się młodzieżą, duszpasterstwem szpitalnym, opiekowała się biednymi i osieroconymi dziewczętami oraz uczyła muzyki. Niestety przebywała w Ekwadorze, kiedy kraj nawiedziły burze i trzęsienia ziemi. W kwietniu 2016 roku z grupą młodych kandydatek do zakonu i trzema siostrami zakonnymi przebywała w budynku szkoły, który zawalił się na skutek wstrząsów. Po kilku godzinach znaleziono ją martwą pod gruzami. Miała 33 lata.
Po jej śmierci do Zgromadzenia Służebnic Domu Matki zaczęły napływać tysiące listów, a w części z nich była prośba o rozeznanie życia zakonnicy pod kątem jej świętości. Biskup Antonio Prieto Lucena przychylił się do prośby zgromadzenia i z tego powodu w minioną niedzielę 12 stycznia w katedrze w Alcalá de Henares koło Madrytu rozpoczął się proces beatyfikacyjny byłej aktorki. Wiadomo, że jak na razie siostra Clare Crockett została uznana za Służebnicę Bożą, co jest pierwszym krokiem prowadzącym do zdobycia statusu świętej kościoła katolickiego.
— Istnieją cztery kroki, aby zostać świętą, to jest pierwszy z nich. Zanim będziemy mogli ruszyć dalej, życie Clare zostanie zbadane. Nikt nie wie, ile to może zająć. 10, 20 lat, dwa lata. To zależy od tego, jak szybko wszystko się potoczy. Nikt przez to nie przechodził za naszego życia, więc nikt nie wie, czego się spodziewać i co się wydarzy – poinformowała starsza siostra Crockett, Shauna Gill.
Czytaj też:
Burza w sieci. Hollywoodzka gwiazda porównała pożary w Los Angeles do Strefy GazyCzytaj też:
Gwiazda „Misia” diametralnie zmieniła swoje życie. „Mam małe zoo”