Krzysztof Ibisz jest bez wątpienia najpopularniejszym prezenterem Polsatu. 59-latek nie tylko prowadzi „Taniec z gwiazdami”, „Awanturę o kasę” czy „Halo tu Polsat”, ale także liczne wydarzenia czy koncerty stacji. Teraz na jaw wyszło, że uwielbiany dziennikarz po kilkunastu latach zrezygnował z jednej z istotnych funkcji.
Krzysztof Ibisz nie poprowadzi Sylwestra
Krzysztof Ibisz już od 2000 roku jest jedną z głównych twarzy Polsatu, rozświetlając charyzmą ekrany telewizorów w rozmaitych programach rozrywkowych. Równocześnie 59-latek od lat godzi swoją pracę z życiem rodzinnym i opieką nad dziećmi. Dotychczas doczekał się syna Maksymiliana z małżeństwa z Anną Zejdler (byli razem w latach 1998–2004), syna Vincenta z relacji z aktorką Anną Nowak (2005–2009), a także syna Borysa ze związku z Joanną Kudzbalską, z którą pobrał się w 2021 roku. Wiadomo, że jego obecna żona spodziewa się kolejnego dziecka i właśnie z tego powodu prezenter podjął teraz zaskakującą dla wielu osób decyzję.
Otóż od kilkunastu lat Krzysztof Ibisz sprawdzał się w roli gospodarza Sylwestrowej Mocy Przebojów na antenie Polsatu – tę funkcję pełnił nieprzerwanie od 2006 roku, a widzowie przyzwyczaili się do jego obecności na ekranie. Tym razem jednak 59-latek nie przywita nowego roku razem z oglądającymi. Prezenter oficjalnie zrezygnował z tej posady z powodu zbliżającego się porodu swojej ukochanej. W piątek 22 listopada opublikował w mediach społecznościowych post, w którym nie tylko poinformował fanów o swojej decyzji, ale także zdradził płeć wyczekiwanego dziecka.
„Kochani, sylwestrowe fajerwerki mamy co roku, ale na fajerwerki związane z narodzinami Córki czekałem całe życie. Dlatego w tym roku, tę magiczną noc spędzę po 17 latach nie na scenie Polsatu, tylko z najbliższą rodziną. Jestem przekonany, że Sylwestrowa Moc Przebojów wprowadzi Was w Nowy Rok w najlepszych nastrojach” – napisał.
Co więcej, gwiazdor Polsatu pokusił się także na uwagę z przymrużeniem oka, odnosząc się do swojego młodzieńczego wyglądu. Stwierdził: „Przeczytałem na portalach, że na scenie w Toruniu zastąpią mnie moi młodsi koledzy. Sami rozumiecie, że to niemożliwe”.
Internauci wykazali się w komentarzach prawdziwym zrozumieniem decyzji prezentera. Czytamy: „Rozumiemy, rodzina najważniejsza”, „Wielkie gratulacje. Oj, będzie córeczka tatusia. Zdrówka dla mamy i maleństwa”, „Szanuję decyzję”, „Super. są rzeczy ważne i ważniejsze” czy „Gratulacje, będziecie cudownymi rodzicami dla córeczki. Podjąłeś świetną decyzję”.
instagramCzytaj też:
Krzysztof Ibisz zawstydził się w programie na żywo. Pierwszy raz był w takiej sytuacjiCzytaj też:
Krzysztof Ibisz uczył się fachu od Bogumiły Wander. „Prosiliśmy ją o radę”