Po trzynastu tygodniach ekscytującego wyścigu, nadszedł czas na finał. Uczestnicy „Azja Express” przemierzyli Turcję oraz Gruzję, by dotrzeć do Uzbekistanu. W stolicy kraju Taszkencie rozpoczęli ostatni pojedynek o zwycięstwo. Andziaks i Luka, Paulina Krupińska-Karpiel i Izabela Połeć, Reni Jusis i Remigiusz Dorawa walczyli o główną wygraną.
Finał „Azja Express”. Jakie zadania wykonywali uczestnicy?
W poprzednim odcinku Angelika i Łukasz wywalczyli sobie immunitet, a tym samym udział w ścisłym finale. Pozostałe dwa duety ruszyły na kolejną, kluczową misję.
Paulina Krupińska-Karpiel i Izabela Połeć oraz Reni Jusis i Remigiusz Dorawa walczyli o przejście do ścisłego finału „Azja Express”. Pierwsze zadanie w półfinałowym pojedynku polegało na ułożeniu przesuwnych puzzli na wzór przepięknej zabytkowej mozaiki. Pozornie banalne wyzwanie, wykonywane w strugach lodowatego deszczu, sprawiło uczestnikom olbrzymie problemy.
Następnym przystankiem na trasie wyścigu okazała się piekarnia. Pary najpierw miały upiec chleby, według tradycyjnej receptury, a następnie dostarczyć je pod wskazany adres. Mieli wykorzystać wózki dziecięce do transportu pieczywa.
W punkcie kontrolnym, znajdującym się na jednym z głównych placów Taszkentu, nie było chwili na odpoczynek. Daria Ładocha miała dla uczestników nowe, zaskakujące zadanie. Do kolejnego etapu gry zakwalifikowali się ci, którzy jako pierwsi przyprowadzili ze sobą osoby, prezentujące imponujący komplet złotych zębów. Tym samym na polu bitwy zostały dwa najmocniejsze duety programu. Paulina Krupińska-Karpiel i Izabela Połeć dołączyły do Andziaks i Luki w walce o główną wygraną. Reni Jusis i Remigiusz Dorawa zajęli 3. miejsce w „Azja Express”.
Andziaks i Luka oraz Paulina Krupińska-Karpiel i Izabela Połeć rozpoczęli finałową część gry. Czarne chmury zawisły nie tylko nad stolicą Uzbekistanu, ale też głowami uczestników. Podczas szalonego biegu po zatłoczonym mieście, musieli przypomnieć sobie wydarzenia z poprzednich odcinków i rozwiązać zagadki związane ze stolicą Uzbekistanu. Rzęsista ulewa skutecznie utrudniała zadanie i kompletnie nie chłodziła rozpalonych głów ścigających się par.
Gorączkowe poszukiwania na Bazarze Chorsu – jednym z najstarszych targowisk Azji Środkowej, były dużym wyzwaniem. Finaliści mieli znaleźć konkretne stoiska. Następnie rozwiązać równanie matematyczne, aby otrzymać wskazówki dotyczące dalszej gry. Następnie wykonali kuchenne wyzwanie w olbrzymiej niczym hangar restauracji serwującej pilaw.
Finaliści „Azja Express” po szalonej podróży metrem w Taszkencie dotarli do Hotelu Uzbekistan. Paulina Krupińska-Karpiel i Izabela Połeć oraz Andziaks i Luka musieli wykazać się wytrwałością w drodze do celu w ulewnym deszczu. W pokoju szybszej pary był ukryty złoty amulet o wartości 25 tysięcy złotych. Paulina i Izabela zdobyły nagrodę oraz bonus czasowy. Po stoczeniu walki o ten drogocenny przedmiot, rozpoczął się finałowy bieg. Podróż do celu była pełna emocji. Dwie pary ścigały się do miejsca, w którym czekała Daria Ładocha.
„Azja Express: – kto wygrał?
Andziaks i Luka najlepszą parą w „Azja Express”. W trzynastym odcinku o zwycięstwo rywalizowali także Paulina Krupińska-Karpiel i Izabela Połeć oraz Reni Jusis i Remigiusz Dorawa. To trzy najszybsze, najbardziej wytrzymałe i najsprytniejsze pary. Między nimi rozegrała się walka o wygraną. Wszyscy chcieli jak najszybciej dotrzeć do celu. Andziaks i Luka jako pierwsi przybiegli na metę. Mogli przy dźwięku bojowych bębnów, w cieniu gigantycznego feniksa, świętować zwycięstwo w kolejnej edycji programu „Azja Express”.
Czytaj też:
Thrillery z 2023 roku, dostępne na Netflix. 15+ tytułów dla miłośników gatunkuCzytaj też:
Weekend z Netflix. Nowości ubiegłego tygodnia, które warto obejrzeć