Uczestniczka „Hotelu Paradise” zgłosiła się do szpitala psychiatrycznego. Wyjaśniła powody

Uczestniczka „Hotelu Paradise” zgłosiła się do szpitala psychiatrycznego. Wyjaśniła powody

Wiktoria Gąsior
Wiktoria Gąsior Źródło: Instagram / wiktoria_gasior
Wiktoria Gąsior, trenerka, którą szeroka publiczność poznała w „Hotelu Paradise”, poinformowała, że na własne życzenie zgłosiła się do szpitala psychiatrycznego. Wyjaśniła, dlaczego się na to zdecydowała.

Wiktoria Gąsior, której profil na Instagramie śledzi ponad 300 tysięcy osób, była uczestniczką 4. edycji programu „Hotel Paradise”. Trenerka i dietetyczka nie ukrywała, że jej udział w programie był dla niej wyjątkowo trudnym doświadczeniem. Teraz po raz kolejny wspomniała o tym, oznajmiając swoim fanom, że zgłosiła się do szpitala psychiatrycznego, aby znaleźć pomoc.

Wiktoria Gąsior zgłosiła się do szpitala psychiatrycznego

W długim wpisie na Instagramie Wiktoria Gąsior poinformowała, że w nocy trafiła do szpitala. "Mam dyskopatię, zmiażdżony kręgosłup oraz krwawą endometriozę na prawym jajniku" – przekazała, dodając, że brała bardzo dużo leków przeciwbólowych, a dopiero w szpitalu dowiedziała się, że jej ból powodowała endometrioza. Podkreśliła jednak, że nie interesowało jej zdrowie, tylko wyniki sportowe.

Następnego dnia w szpitalu trenerka zdecydowała się porozmawiać tam z psychologiem.

„To był pierwszy raz gdy opowiedziałam komuś moją historię życia. Od »A« do »Z«. Bez ściemy. Bez kłamstw. Bez wstydu. Opowiedziałam najgorsze rzeczy, które mi się przydarzyły i które ktoś mi zrobił oraz te, które ja zrobiłam. Najgorsze rzeczy, których okropnie się wstydzę. Rzeczy, które zrobiłam, gdyż nie miałam innego wyjścia, a które ratowały mi życie. Przez 40 min mojej opowieści pani psycholog siedziała przy mnie bez słowa i płakała razem ze mną. Płakała, słuchając historii mojego życia. Mówiła, że to, co przeżyłam, było okropne. Że nie powinnam doświadczyć takiego ZŁA w życiu, że zasługuję na to, aby w końcu mieć spokojne życie” – opisała.

Po tym wszystkim Gąsior poprosiła o przewiezienie bezpośrednio do szpitala psychiatrycznego, ponieważ bała się wrócić do domu, w którym będzie sama.

„Już od pierwszej minuty pobytu tutaj – mam PRZYJACIÓŁ. Ludzie są mili, życzliwi. Pomagają sobie. Dobrze się do siebie odzywają. Uśmiechają się. Dzielą się jedzeniem. Myślą o innych. Bo DOBRZY ludzie mają uczucia i TRAKTUJĄ BLIŹNIEGO JAK SIEBIE SAMEGO” – czytamy.

Czytaj też:
Co oglądać w weekend na Netflix? Lista dobrych nowości
Czytaj też:
Będzie 2. sezon serialu „Zwerbowany” na Netflix. Co wiemy?

Galeria:
Wiktoria Gąsior, uczestniczka „Hotelu Paradise” i trenerka
Źródło: WPROST.pl