Katarzyna Glinka skomentowała nową partnerkę swojego ex. „Młodość jest dziś w cenie”

Katarzyna Glinka skomentowała nową partnerkę swojego ex. „Młodość jest dziś w cenie”

Katarzyna Glinka
Katarzyna GlinkaŹródło:Instagram / katarzynaglinka
Katarzyna Glinka wywołana do tablicy przez jednego z internautów odniosła się do nowej partnerki ojca swojego dziecka. Zaskoczyła fanów ironicznym wyznaniem. „Młodość jest dziś w cenie. Nie to, co stara matka” – napisała aktorka.

Katarzyna Glinka z ojcem swojego drugiego dziecka Jarosławem Bienieckim rozstała się pod koniec lipca. Powodem miało być nadszarpnięte zaufanie celebrytki. Glinka nie chciała komentować tej sytuacji, ale podkreśliła, że zerwała zaręczyny i zamierza ubiegać się o alimenty dla swojej pociechy.

Aktorka chętnie dzieli się z fanami prywatnymi przemyśleniami i relacjonuje życie osobiste. Teraz zabrała głos, ponieważ jeden z internautów w komentarzu na profilu Glinki zachwycał się nową partnerką Bienieckiego. „Kasiu, bez hejtu, ale ta nowa Jarka jest naprawdę piękna... Przede wszystkim młoda i prosportowa, a wiesz, że Jarek ma ADHD, więc kurde, dobrali się..”. – napisał jeden z obserwatorów.

Katarzyna Glinka ironicznie odpowiada na komentarz internauty

Katarzyna Glinka zabrała głos i opublikowała obszerny post, który był odpowiedzią na wspomniany komentarz. Aktorka nie kryła zaskoczenia. „Czasem zastanawiam się, czy tacy ludzie robią to świadomie, poprawiając sobie w ten sposób humor? Czy faktycznie z dobrego serca chcą sprzedać mi super informację?” – zaczęła. Następnie nawiązała do wieku nowej wybranki ojca swojego dziecka. N„o cóż, drogi Panie. Zdecydowanie młodość jest dziś w cenie. Nie trzeba się niczym przejmować, można się zajmować tylko sobą, nie ma się zbyt wielu obowiązków, można się bawić, chodzić na randki, ćwiczyć i korzystać z życia. Nie to, co stara matka” – czytamy.

Katarzyna Glinka o swoim wieku

W dalszej części postu aktorka wielokrotnie podkreśliła ilość swoich obowiązków jako pracującej matki, która fizycznie odczuwa swój wiek. „Dwójka dzieci na pokładzie, praca, gotowanie, usypianie, rozwożenie do szkół i przedszkoli, tu coś skrzypi, tam coś boli. Czasem faktycznie też tęsknym wzrokiem oglądam w gazetach piękne zdjęcia młodych kobiet, które chodzą na randki z panami, którzy im fundują dobre wieczory i przyjemności. Także naprawdę dziękuję Panu za info. Też mi się zdaje, że z taką młodą i wysportowaną życie może być rajem” – napisała ironicznie Katarzyna Glinka.

Resztę postu aktorka poświęciła swoim synom i szczęściu, jakie jej dają. „A potem idę obudzić moich synów – zaraz po tym jak rozruszam nogę – bo coś mi ostatnio pod kolanem szwankuje. Patrzę na ich śliczne uśmiechnięte buźki. Słyszę pierwsze: Mama, kocham Cię. Przyjedziesz po mnie do żłobka? Co zjemy na śniadanie? Zrobię Ci plastelinę z mango. I wiem, że jestem we właściwym miejscu i żyję dokładnie tak, jak powinnam. Ściskam Was, matka no makeup i no filter” – czytamy pod naturalnym zdjęciem celebrytki.

instagram

Galeria:
Katarzyna Glinka komentuje obecną partnerkę swojego narzeczonego
Źródło: WPROST.pl / Instagram