W środę 15 czerwca Rita Wilson i jej mąż Tom Hanks, opuszczali jedną z restauracji w Nowym Jorku. Pod lokalem czekał na nich tłum fanów, którzy bardzo chcieli zrobić sobie pamiątkową fotkę z filmowym Forrestem Gumpem. W materiale, który został zamieszczony w sieci i szybko stał się viralem, jeden z mężczyzn przypadkowo niemal przewraca Ritę Wilson. Wtedy Hanks zatrzymuje się, umożliwiając swojej żonie bezpieczne przejście do samochodu i zwraca się do sprawcy i tłumu: „Odpier****** się” oraz dodaje z wyraźnym grymasem na twarzy: „Przewróciłeś moją żonę!”.
Na nagraniu słychać, jak fani obecni na miejscu starają się przeprosić aktora. Ten jednak odwraca się i bez słowa, w asyście ochroniarzy, kieruje się do samochodu.
Komentujący w sieci całe zajście internauci zwracają głównie uwagę na to, jak szybko Tom Hanks zmienił nastawienie do fanów. „Wyobraźcie sobie, że jesteście osobą, która wzbudziła gniew Toma Hanksa. Wyobraźcie sobie negatywną, przygnębiającą interakcję z TOMEM HANKSEM. Po prostu w tym momencie musisz zaakceptować, że jesteś beznadziejny i zostać skazany na wygnanie. Nie ma innej opcji” – pisze jedna z użytkowniczek Twittera.
Rola w „Filadelfii” i nadchodzący „Elvis”
Tom Hanks w tym tygodniu pojawił się na pierwszych stronach gazet i portali filmowych po tym, jak przyznał w wywiadzie dla „The New York Times”, że dziś nie otrzymałby już pewnie roli w filmie „Filadelfia”. Aktor zagrał w obrazie w 1993 roku u boku Denzela Washingtona. Jak wyjaśnił, czasy się zmieniły i „słusznie”, że jako heteroseksualny aktor, nie otrzymałby tej roli.
Niedługo będziemy mogli oglądać Toma Hanksa w filmie „Elvis”, w którym w króla rock n'rolla wciela się Austin Butler. Aktor znany z „Forresta Gumpa”, „Zielonej mili” czy „Cast Away. Poza światem” zagra menedżera gwiazdy pułkownika Toma Parkera.
Czytaj też:
Kevin Spacey stanął przed brytyjskim sądem. Co ustalono?