Kanadyjski piosenkarz Justin Bieber za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował, że zdiagnozowano u niego zespół Ramsaya Hunta. Wokalista przekazał również, że połowa jego twarzy jest sparaliżowana. – Jak widać, to oko nie mruga. Po tej stronie twarzy nie mogę się uśmiechnąć. To nozdrze się nie poruszy. Po tej stronie twarzy mam całkowity paraliż – powiedział na nagraniu, a w czasie jego trwania próbował się uśmiechnąć i mrugnąć, aby pokazać fanom, że sprawa jest poważna.
Justin Bieber odwołał koncerty
Z powodu poważnych problemów ze zdrowiem Justin Bieber był zmuszony odwołać koncerty. Za pośrednictwem nagrania wokalista poinformował, że nie zagra w Toronto, Waszyngtonie i Nowym Jorku. – Ci, którzy są sfrustrowani odwołaniem następnych koncertów… Nie jestem, fizycznie, w stanie ich zrealizować – wyznał. W dalszej części nagrania piosenkarz powiedział, że „ma nadzieję i ufa Bogu”.
Szczere wyznanie Biebera spotkało się z ogromnym zrozumieniem fanów. Wielu z nich życzyło mu szybkiego powrotu do zdrowia i podkreśliło, że trzyma kciuki za swojego idola.
Justin Bieber zdradził jak czuje się po paraliżu twarzy
Teraz Justin Bieber opublikował na swoim InstaStories wpis, w którym przekazał, jak się czuje. „Chciałem podzielić się informacją, o tym jak się czułem. Z każdym dniem jest lepiej, podczas całego tego dyskomfortu odnajdywałem pociechę w tym, który mnie stworzył i mnie zna. Przypomina mi się, iż zna mnie na wylot. Zna najciemniejsze części mnie i nieustannie wita mnie w swoich kochających ramionach” – wyznał szczerze wokalista. Na koniec podkreślił, że wie, że „ta przerażająca burza minie”.
Czytaj też:
Paulina Młynarska jako dziecko też była świadkiem okrucieństwa zakonnic. Opublikowała post