Ze swoimi obserwatorami na Instagramie często porusza prywatne tematy. Tym razem Zofia Zborowska spytała fanów jak poznali swoje drugie połówki, bo ona, zanim w jej życiu zjawił się sportowiec, poznawała mężczyzn przez internet.
Miłość z internetu
Aktorka i Andrzej Wrona oczekują narodzin pierwszego dziecka. Zborowska przyznała niedawno, że ciąża bardzo ją zmieniła. – Jak dla mnie to nie jest stan cukierków, bąbelków, baloników, full mejkapu i czucia się jak motylek, o nie! – mówiła gwiazda. Teraz przyznaje, że dużo śpi i najchętniej wypoczywa w domu. To wywołało u Zborowskiej refleksje. „Kto by pomyślał, że mniej więcej trzy lata temu, byłam dumną użytkowniczką Tindera Gold... yup... GOLD... Andrzej leje ze mnie do tej pory. A dziś różowy czepek po babci, maseczka i zgaga”– napisała aktorka na Instagramie
Zborowska poleca aplikacje randkowe
Aktorka zachęciła swoich obserwatorów, by opowiedzieli o swoich historiach miłosnych. „No dobra, a tak serio... Kto z was poznał swoją połówkę przez internet? My z Andrzejem spikneliśmy się przez insta. A tinderowych małżeństw znam już co najmniej kilkanaście. Tak że ja, jako ex użytkownik, polecam” – napisała Zborowska. Okazuje się, że fani gwiazdy w pełni się z nią zgadzają. „My team Tinder i tak od 6 lat razem i 4-latek na pokładzie”, „Jakby nie internet, to nie miałabym narzeczonego i ślubu za 5 miesięcy” – odpowiedziały jej fanki w komentarzach.
Czytaj też:
Zborowska krytykuje kościelne uroczystości. „Dzieci są wrzucane w abstrakcyjne sytuacje”