Do kogo trafią setki milionów dolarów? Niepewny los fortuny zamordowanego małżeństwa Reinerów

Do kogo trafią setki milionów dolarów? Niepewny los fortuny zamordowanego małżeństwa Reinerów

Dodano: 
Rob Reiner z żoną i dziećmi
Rob Reiner z żoną i dziećmi Źródło: Shutterstock / lev radin
Do wielu pytań po wielkiej tragedii, jaka spadła na rodzinę Reinerów, ostatnio dołączyło pytanie o... pieniądze. Co z gigantyczną fortuną reżysera?

Hollywood wstrzymało oddech po dramatycznych wydarzeniach w rodzinie Roba Reinera. Po śmierci słynnego reżysera i jego żony, producentki Michele Reiner, kluczowe pytanie brzmi nie tylko „dlaczego”, ale także „co dalej”. W centrum uwagi znalazł się wielomilionowy majątek i oskarżony o podwójne morderstwo syn pary.

Tragedia w domu reżysera w Los Angeles

Ciała zamordowanych Roba i Michele Reiner zostały odnalezionew niedzielne popołudnie w ich domu w Los Angeles. Odkrycia dokonała najmłodsza córka pary, Romy Reiner. Kilka dni później prokuratura oskarżyła 32-letniego Nicka Reinera o dwa przypadki morderstwa pierwszego stopnia. Jak podają zagraniczne media, we wtorek postawiono mu zarzuty, a w środę po raz pierwszy stanął przed sądem. Wcześniej nie otrzymał zgody lekarskiej na osobiste stawiennictwo.

Nick przebywa obecnie w areszcie bez możliwości wpłacenia kaucji. Nie przyznał się do winy, a kolejna rozprawa została zaplanowana na styczeń.

Kim był Rob Reiner i jak zbudował imperium warte fortunę

Rob Reiner przez dekady należał do największych nazwisk Hollywood. Wyreżyserował takie filmy jak „Stań przy mnie”, „Kiedy Harry poznał Sally…”, „Narzeczona dla księcia”, „Misery” oraz „Ludzie honoru”. Pięć tych produkcji zarobiło łącznie ok. 500 mln dolarów w światowych kinach, bez uwzględnienia inflacji, i przyniosło osiem nominacji do Oscara.

W 1987 roku został współzałożycielem firmy Castle Rock Entertainment, która odpowiadała za takie tytuły jak „Kroniki Seinfelda”, „Skazani na Shawshank”, „Zielona mila” czy „Miss Agent”, a także za kilka jego autorskich filmów. Spółka została sprzedana w 1993 roku za 160 mln dolarów. Reiner inwestował również w nieruchomości. W jego portfolio, jak podaje serwis "HELLO!", znajdował się dom w Malibu wart około 20 mln dolarów oraz rezydencja w Brentwood, wyceniana na 13,5 mln dolarów. To właśnie tam doszło do tragedii.

„Reguła Zabójcy” może zamrozić 200 milionów dolarów

Całkowity majątek Roba Reinera szacowany jest na około 200 mln dolarów. W normalnej sytuacji spadek zostałby podzielony po równo między jego dzieci: Tracy, Jake’a, Nicka i Romy. Jednak sytuację komplikuje kalifornijska zasada znana jako „Slayer Rule” („Reguła Zabójcy”).

Zgodnie z artykułem 250 Kodeksu spadkowego Kalifornii, osoba, która celowo i w sposób przestępczy doprowadziła do śmierci innej osoby, nie może czerpać żadnych korzyści z jej majątku, testamentu, powiernictwa ani polisy na życie. Jeśli Nick Reiner zostanie uznany za winnego zamordowania rodziców, może zostać całkowicie pozbawiony prawa do spadku.

W takim przypadku majątek najpewniej zostałby podzielony między pozostałą trójkę rodzeństwa. Jeżeli jednak sąd uzna Nicka za niewinnego z powodu niepoczytalności, „Reguła Zabójcy” nie zostanie zastosowana i mógłby on otrzymać część fortuny. Ostateczna decyzja w sprawie uruchomienia tej zasady należy do sądu. Do czasu zakończenia postępowania aktywa są zazwyczaj zamrożone, co oznacza, że również pozostałe dzieci Reinera przez kolejne miesiące nie będą miały dostępu do spadku.

Czytaj też:
Pierwsza zagadka rozwiązana. Wiemy, kiedy zadebiutuje „Młody Sherlock”
Czytaj też:
„Tak mi kazał Kondrat”. Kolejna gwiazda w nowej ekranizacji „Lalki”

Źródło: WPROST.pl