„Randka w ciemno” wraca na ekrany i już w premierowym odcinku szykuje się prawdziwy wybuch emocji.
„Randka w ciemno” i spełnione marzenia
Kultowy format już za kilka dni powróci na antenę Polsatu. W każdym odcinku uczestnicy pragną znaleźć swoją drugą połówkę — wyłącznie na podstawie rozmowy, nie mogąc zobaczyć się wcześniej. Program prowadzi Piotr Gąsowski. Pierwszy odcinek nowej edycji „Randki w ciemno” dostarczy widzom ogromnych emocji.
48-letni Łukasz, uczestnik programu, nie krył wzruszenia, mówiąc, że pojawienie się w show jest dla niego spełnieniem życiowych marzeń. „Spełniam swoje marzenia. To, że Ciebie, Piotrze, poznaję, to już w ogóle cały się trzęsę. Moja babcia Cię kochała, mój ojciec – świętej pamięci – Cię kochał, moja cała rodzina. Dla mnie to zaszczyt. Dziękuję” – wyznał drżącym głosem. Prowadzący nie ukrywał wzruszenia i odpowiedział równie ciepło: „Dla mnie też, dziękuję bardzo”.
W poszukiwaniu prawdziwej miłości
Dla Łukasza udział w programie to nie tylko spotkanie z ulubionym prowadzącym. Mężczyzna zdradził, że nigdy dotąd nie przeżył prawdziwego uczucia i właśnie teraz liczy na to, że los się do niego uśmiechnie. „Zauroczony jestem co pięć minut, bo chcę się zakochać. Ale żeby to była miłość, moja definicja miłości, to jeszcze nie” – przyznał.
Zapytany o to, jak rozumie prawdziwe uczucie, odpowiedział z głębi serca: – „Chcę być dla tej drugiej osoby wszystkim. To jest nawet poświęcić życie dla niej. Budzić się obok, cieszyć się codziennie, nie nudzić się sobą, uzupełniać się. Być drugą połową – tym, czego szukamy całe życie”. Czy „Randka w ciemno” pomoże Łukaszowi znaleźć tę jedyną? O tym przekonają się widzowie w premierowym odcinku, który zostanie wyemitowany 4 października 2025 roku o godzinie 16.30 na antenie telewizji Polsat.
Czytaj też:
Widzowie miażdżą „The Voice of Poland”. „Totalna porażka”Czytaj też:
Reżyser o serialowej wersji „Psów”. Linda i Pasikowski znów połączą siły?