Jej właścicielka, Holly Middleton z East Yorkshire, stwierdziła, że przemiana „najbrzydszego” psa w Wielkiej Brytanii w gwiazdę Hollywood była nieoczekiwana oraz „surrealistyczna”. – W najśmielszych snach nie przypuszczałam, że coś takiego kiedykolwiek się wydarzy – powiedziała BBC.
Jednak pomimo zgromadzenia „ogromnej rzeszy fanów” Middleton stwierdziła, że Peggy nie wykazywała w domu żadnego „zachowania diwy”. Wręcz przeciwnie, zwykle „powściągliwa i leniwa” pugese zyskała „nieco więcej pewności siebie” od trenera, któremu powierzono zadanie opiekowania się nią podczas produkcji „Deadpool & Wolverine".
Najbrzydszy pies Wielkiej Brytanii w Hollywood. „Tęskniliśmy za nią”
37-letnia wizażystka powiedziała, że rodzinie brakowało Peggy podczas jej wyjazdów na zdjęcia. – To było naprawdę, naprawdę dziwne, że jej tu nie było – podkreśliła jej właścicielka. – Cieszę się, że wróciła. Tęskniliśmy za nią – dodała.
– Obserwowanie Peggy debiutującej na premierze w Nowym Jorku i trzymanej na czerwonym dywanie przez hollywoodzkie gwiazdy było surrealistyczne. Podobało mi się to. Peggy przez cały czas wyglądała, jakby czuła się naprawdę swobodnie. Pewnie stwierdziłoby tak większość ludzi przytulanych przez samego Ryana Reynoldsa – stwierdziła Middleton.
W tej chwili nie ma dalszych planów dotyczących kolejnych ról filmowych dla Peggy. Suczka aktualnie zadowala się relaksem w domu. – Niczego nie lubi bardziej niż przytulanie się do nas na kanapie lub w łóżku – wyznała jej właścicielka.
„Deadpool & Wolverine” to kolejny film opowiadający o bohaterach komiksów Marvela. W tytułowe postaci wcielają się odpowiednio – Ryan Reynolds oraz Hugh Jackman. Produkcję w polskich kinach można obejrzeć od 26 lipca.
Czytaj też:
O tym powinni pamiętać turyści z psami lub kotami. Cztery wskazówkiCzytaj też:
Zaginął dziewięć lat temu. Nagle stał się cud