Przypomnijmy, telewizyjna Dwójka po raz pierwszy od lat, nie pokazuje w zimowej ramówce premierowych odcinków „Koła fortuny”. Zamiast nich widzowie oglądają powtórki programu. Po komentarzach, jakie zamieszczają w sieci widać, że fani formatu nie do końca wiedzą, co się dzieje. „Dlaczego dzisiaj była powtórka odcinka z tamtego roku?”; „Szkoda że skończyliście pracować”; „Szkoda że już nie będzie nowych odcinków”; „Dlaczego nie chcecie przywrócić publiczności na odcinki?” – takie wpisy znaleźć można na instagramowym profilu „Koła fortuny”.
W niedzielę 26 listopada w tym samym miejscu opublikowane zostało niezrozumiałe do końca przez fanów formatu wideo, obrazujące pracę ekipy show. Dodano do niego opis: „Tak dla Was pracowaliśmy i pracować będziemy. Koło jeszcze się zakręci”.
Norbi o przyszłości „Koła Fortuny”
Głos w sprawie zabrał teraz w końcu Norbi, dotychczasowy prowadzący program. W rozmowie z portalem ShowNews przyznał, że na planie faktycznie pojawił się ostatnio pół roku temu. W maju 2023 roku miało powstać mnóstwo odcinków, które zagospodarować mają czas aż do Świąt Wielkanocnych, czyli końca marca 2024 roku. Sam Norbi przyznał, że nie zna przyszłości teleturnieju.
– Co będzie dalej? Nie wiem, bo jak wiesz, jestem człowiekiem na telefon. Nie jestem zatrudniony na etacie, na kontrakcie, tylko na zasadzie freelancera. Dzwonią do mnie i mówią „Dzień dobry, nagrywamy dalej”, i pan Norbert przyjeżdża i robi – przekazał.
Norbi dodał przy okazji, że fani będą mogli się cieszyć nowymi odcinkami „Koła fortuny” jeszcze w grudniu tego roku. – Nie jestem pewien, czy już wchodzą na antenę powtórki, ale na pewno premierowe odcinki pojawią się w takie dni, jak 24, 26 grudnia, czy 30 i 31 grudnia – powiedział.
Czytaj też:
Norbi boi się utraty pracy w TVP? „Dzisiaj jesteś, a jutro cię nie ma”Czytaj też:
Norbi straci pracę? TVP zabrała głos ws. „Koła fortuny”