Angielska aktorka znana z takich filmów jak „Wichry namiętności”, „Temple Grandin” czy „Sabrina”, pozywa w sumie trzy wielkie korporacje – CAA, The Walt Disney Company i Miramax, zarzucając im, że przymykały oko na nadużycia ze strony Harveya Weinsteina, w związku z czym są za nie współodpowiedzialne za czyny, jakich się dopuszczał.
O co Julia Ormond oskarża Harveya Weinsteina?
W pozwie, który aktorka złożyła w środę 4 października w Sądzie Najwyższym Nowego Jorku, podaje ona, że Harvey Weinstein napastował ją seksualnie w 1995 roku po kolacji służbowej, którą z nim odbyła. Miał zwabić ją do pokoju, zmusić ją do tego, by zrobiła mu masaż, położyć na niej, masturbować się i zmusić ją do seksu oralnego. Z pozwu wynika, że zaraz po tym, jak doszło do nadużycia ze strony reżysera, poinformowała ona o tym swoich agentów Bryana Lourda i Kevina Huvane'a. Pracujący dla CAA mężczyźni mieli ostrzec ją przed nagłośnieniem sprawy. Aktorka podkreśla, że nie czuła się ona przez nich odpowiednio chroniona. W związku z tym CAA Ormond zarzuca „zaniedbania i naruszenie obowiązków powierniczych”.
Julia Ormond pozywa Miramax, The Walt Disney Company i CAA
Miramax, firma, którą Harvey Weinstein założył ze swoim bratem Bobem Weinsteinem w 1979 roku, oraz The Walt Disney Company, do której należała w latach 1993-2010 wytwórnia, pozwane zostały za zaniedbania w nadzorze.
„Mężczyźni z CAA, którzy reprezentowali Ormond, wiedzieli o Weinsteinie. Podobnie postąpili pracodawcy Weinsteina w Miramax i Disney” – stwierdza pozew. „Bezczelnie żadna z tych znanych firm nie ostrzegła Ormond, że Weinstein w przeszłości napadał na kobiety, ponieważ był zbyt ważny, zbyt wpływowy i zarobił dla nich za dużo pieniędzy” – czytamy w pozwie, cytowanym przez „Variety”.
Sama Julia Ormond w rozmowie z tygodnikiem wyznała, że opowiada teraz publicznie, co ją spotkało, ponieważ chce być częścią zmian systemowych, jakie teraz mają miejsce w Hollwood.
Czytaj też:
Harvey Weinstein spędzi resztę życia w więzieniu. W sądzie błagał o litośćCzytaj też:
Przerażające zeznania masażystki Harveya Weinsteina. „Spójrz na mnie. Ku***, spójrz na mnie”