Antoni Królikowski zabrał ukochaną na plan filmowy. Pokazał nagranie

Antoni Królikowski zabrał ukochaną na plan filmowy. Pokazał nagranie

Antoni Królikowski
Antoni Królikowski Źródło:Instagram / antek.krolikowski
Antoni Królikowski chętnie spędza czas z Izabelą. Nie odstępują się nawet na krok podczas jego pracy.

Antoni Królikowski po raz kolejny powrócił na Instagram. Tym razem zrobił to po rzekomym ataku hakerskim, podczas którego wypłynęły intymne zdjęcia i nagrania jego byłej (prawie, bo wciąż nie wzięli rozwodu) żony, Joanny Opozdy. Teraz aktor pokazał krótkie nagranie prosto z planu filmowego, na którym towarzyszyła mu ukochana Izabela.

Antoni Królikowski zabrał ukochaną na plan filmowy

Antoni Królikowski dostał ostatnio angaż w produkcji „Warszawski fight club”. Aktor nie próżnuje i regularnie pojawia się na planie. Okazuje się, że nie sam. Towarzyszy mu ukochana Izabela, z którą rok temu zdradził Joannę Opozdę.

Aktor pokazał na Instagramie krótkie nagranie prosto z planu filmowego. Widać na nim, że jest ucharakteryzowany na pobitego. Najpierw nagrał siebie, a potem kamerę skierował na Izabelę. Uśmiechnięta kobieta posłała mu buziaka. Widać, że parze dopisywały dobre humory.

Antoni Królikowski

To kolejny raz, jak Antoni Królikowski pokazuje Izabelę na swoim profilu. Niedawno wrzucił zdjęcie, które zrobił w windzie i w ten sposób ujawnił, jak poznał ukochaną. „Niektórych przyjaciół poznaje się w biedzie, a niektórych w windzie” – napisał wtedy. Pod fotografią wylała się na niego lawina hejtu, a z chwilę później na InstaStory trafiły wspomniane wyżej intymne nagrania Joanny Opozdy. Na zdjęciach były umieszczone opisy, które miały tłumaczyć go, dlaczego zdecydował się odejść od aktorki i związać z Izabelą. „Cała prawda o mojej chorej psychicznie byłej żonie. Prowadziła pamiętnik dla naszego syna, bo uważała, że może umrzeć. Takich zdjęć i filmów mam całą masę. Przez 9 miesięcy dostawałem takie zdjęcia. Codziennie mnie wyzywała, ciągle chciała, żebym spędzał z nią czas. Stosowała wobec mnie przemoc werbalną i fizyczną. Nie raz, nie dwa dostałem od niej w twarz” – brzmiał opis zdjęć. On sam twierdził, że nie opublikował materiałów, a był to skutek ataku hakerskiego. Joanna Opozda nie uwierzyła w te zapewnienia.

Czytaj też:
Opozda podważa oświadczenie Królikowskiego. Zwróciła uwagę na ważny szczegół
Czytaj też:
Matka Królikowskiego odpowiedziała na apel Opozdy. Wydała oświadczenie

Źródło: WPROST.pl / Instagram