Księżna Kate i książę William kontynuują coroczną tradycję. Zawsze tuż przed świętami Bożego Narodzenia prezentują w social mediach zdjęcie, które znajdzie się na ich świątecznej kartce. Tak było i tym razem. Na ich profil na Instagramie trafiła nowa fotografia zrobiona przez Matta Porteousa.
Księżna Kate i książę William z dziećmi na świątecznej kartce
Fotografia została wykonana latem w parku lub na wiejskiej drodze. Cała rodzina spaceruje alejką, trzymając się za ręce. Pozy i stroje członków rodziny królewskiej są bardzo nieformalne i wyjątkowo wyluzowane. To duża zmiana i kontrast w stosunku do kartek z ubiegłych lat. Tym razem zamiast sukienki czy nawet eleganckiej garsonki księżna Kate włożyła białą koronkową bluzkę i dżinsy. Na stopach ma natomiast białe tenisówki. Książę William zrezygnował z garnituru i też włożył dżinsy, luźną koszulę i adidasy. Dzieci książęcej pary mają wygodne i letnie stroje. Według zagranicznych mediów, kombinezon Charlotte już jest hitem sprzedażowym, mimo że do letniego sezonu zostało trochę czasu.
– Dzielimy się nowym zdjęciem rodziny na tegorocznej kartce świątecznej! – pisze książęca para na Instagramie.
Internauci zachwycili się luzem i radością, które prezentują członkowie królewskiej rodziny. Niektóre internautki zwróciły też uwagę na obcisłe tzw. skinny jeans księżnej Kate i piszą wprost, że ten trend dzięki niej właśnie wraca do łask. „Jeśli Kate nosi skinny jeans, ja też mogę je nosić”, „Jeśli Kate mówi, że skinny jeans są znów w modzie, to znaczy, że są” – komentują oczarowane fanki. „Cudowna rodzina”, „Ale dzieci urosły” – piszą inni. Niektórzy porównali też Kate i Williama do Meghan i Harry'ego, zwracając uwagę, że ci pierwsi godnie wypełniają swoje obowiązki, a ci drudzy próbują wszystko niszczyć.
Tymczasem zagraniczne media zwracają uwagę, że to zdjęcie może być odpowiedzią na zarzuty Meghan Markle z dokumentu Netfliksa. Żona księcia Harry’ego stwierdziła bowiem, że relacje Williama i Kate są bardzo formalne zarówno publicznie, jak i prywatnie. Była też zdziwiona zachowaniem księżnej Kate. – Lubię przytulać. Zawsze lubiłam. Nie miałam pojęcia, że to jest szokujące dla wielu Brytyjczyków. Szybko zrozumiałam, że ten wewnętrzny formalizm istnieje również w środku. Myślałam, że na zewnątrz zachowujesz się zgodnie z protokołem, ale gdy drzwi się zamykają, możesz się odprężyć. Ale ten formalizm jest po obu stronach. Zdziwiło mnie to – mówiła.
Czytaj też:
Księżna Kate założyła sukienkę z wypożyczalni. Zaskoczyła też koloremCzytaj też:
Wyjątkowa więź króla Karola i księżnej Kate. Ekspertka od mowy ciała komentuje