W czwarty weekend od premiery „Spider-Man: Bez drogi do domu” zarobił kolejne 33 miliony dolarów w amerykańskiej kasie i wyprzedził nowy tytuł - film akcji „The 355” o 30 milionów dolarów. Obraz może pochwalić się obecnie wynikiem 668,7 milionów dolarów zysku w amerykańskim box office.
Tym samym film Jona Wattsa wyprzedził „Titanica” z 1997 roku (gdy był świetlany zarobił w kinach 659 milionów dolarów). W światowym box office produkcja Jamesa Camerona wciąż jednak króluje nad „Spider-Man: No Way Home”, zajmującym obecnie 8. miejsce na liście „najlepiej zarabiających filmow wszech czasów”.
„Spider-Man. Bez drogi do domu”
Film „Spider-Man. Bez drogi do domu” opowiada o tym, jak po ujawnieniu swojej prawdziwej tożsamości zdemaskowany przyjazny bohater z sąsiedztwa nie jest w stanie oddzielić swojego normalnego życia jako Peter Parker od wysokiej stawki bycia superbohaterem. Prosi o pomoc Doktora Strange’a, a wtedy sytuacja jeszcze bardziej się zaognia, zmuszając go do odkrycia, co naprawdę oznacza być Spider-Manem.
Film wyreżyserował Jon Wats, a scenariusz napisali wspólnie Christ McKenna, Erik Sommers i Steve Ditko. W obsadzie znaleźli się między innymi: Tom Holland (Peter Parker), Zendaya (MJ), Marisa Tomei (May Parker), Benedict Cumberbatch (Doctor Strange), J.K. Simmons (J. Jonah Jameson), Jon Favreau (Hogan), Angourie Rice (Betty Brant), Jamie Foxx (Max Dillon) czy Benedict Wong (Wong).
Czytaj też:
Złote Globy 2022. Poznaliśmy zwycięzców. To może być ostatnia gala w historii