Zespół Genesis pod koniec września rozpoczyna trasę „The Lat Domino?”. Grupa da niemal 40 koncertów w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Będą to ostatnie występy Genesis z Philem Collinsem.
Phil Collins opuszcza Genesis
– Angielska i amerykańska trasa to będzie dla mnie koniec – powiedział muzyk w rozmowie z magazynem „Mojo”. Wcześniej, w rozmowie z BBC News, Phil Collins przyznał, że ledwo trzyma w dłoniach pałki do perkusji. Artysta cierpi z powodu szkód, jakie w jego organizmie wyrządziła choroba alkoholowa, cukrzyca oraz uraz kręgosłupa, którego doznał w 2007 roku. Od tego czasu Collins ma uszkodzone nerwy w górnej części szyi. Od jakiegoś czasu piosenkarz i perkusista porusza się za pomocą laski lub na wózku inwalidzkim.
Koledzy z zespołu mają jednak nadzieję, że Collins zmieni zdanie. – Myślę, że to zależy od tego, co się wydarzy na trasie, od tego jak Phil sobie poradzi, jak odbierze nas publika i jak sami będziemy się z tym czuć – stwierdził Tony Banks.
Według zagranicznej prasy Collins nie pozbierał się również od czasu rozstania z ostatnią żoną. Oriane Cavey wskutek rozwodu otrzymała od muzyka aż 47 milionów dolarów, ponadto o ich rozstaniu poinformowała go za pomocą wiadomości SMS. Kobieta nie chciała również opuścić rezydencji artysty, szantażując go, że ujawni kompromitujące go materiały.
Czytaj też:
Pudelek pisze o „bogatej mimice Warnke”. Minge uderza w portal i publikuje swoje zdjęcia